MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Marsz w obronie zwierząt

(ij)
Łodzianie zaprotestowali w ten sposób przeciwko brutalnemu traktowaniu zwierząt. Marsz był odpowiedzią na liczne w ostatnim czasie przejawy okrucieństwa wobec czworonogów.
Łodzianie zaprotestowali w ten sposób przeciwko brutalnemu traktowaniu zwierząt. Marsz był odpowiedzią na liczne w ostatnim czasie przejawy okrucieństwa wobec czworonogów. fot. Paweł Łacheta
Blisko pół tysiąca osób wzięło udział w Marszu (NIE)Milczenia, który w niedzielę wczesnym popołudniem przeszedł ul. Piotrkowską od pl. Wolności do pasażu Schillera.

Miał on być odpowiedzią na wydarzenia z udziałem zwierząt, które w ostatnim czasie wstrząsnęły opinią publiczną, m.in. brutalne zamordowanie psa rasy husky, ciągniętego przez samochód.

Uczestnikom marszu towarzyszyli ich czworonożni przyjaciele. Anna Wieczorek przyprowadziła sukę Misię, którą znalazła na ulicy.

- Bardzo surowo oceniam osoby, które robią krzywdę zwierzętom - mówi pani Anna.

Karina Kwiatkowska przyszła z suką Szilą, dla której szuka nowych właścicieli.

- Szila została uratowana z domu, w którym miała bardzo złe warunki, mam nadzieję, że następni opiekunowie zapewnią jej godniejsze życie - mówi dziewczyna.

- Chciałabym uświadomić ludziom, że zwierzęta nie są przedmiotami i należy reagować, gdy jesteśmy świadkami aktów przemocy wobec nich - mówi Wioleta Pawlik-Nowacka, organizatorka akcji.

W marszu przeciwko przemocy wobec zwierząt wzięli udział także przedstawiciele organizacji zajmujących się opieką nad nimi, straży miejskiej oraz ochotniczej straży pożarnej, którzy przyprowadzili psy ratownicze. Zbierano podpisy pod projektem nowej ustawy o ochronie zwierząt, która zwiększałaby kary za znęcanie się nad nimi.

Podobne marsze odbyły się w tym samym czasie w 7 innych miastach, m.in. w Gdańsku, Krakowie i Lublinie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto