Łódzkie rekordy

W najnowszej Księdze Polskich Rekordów i Osobliwości nie brakuje Łodzi i łodzian. Nikt nam nie odbierze tytułu największego biustu i bicepsa, osobliwych pomników: Ławeczki Tuwima, Kufra Reymonta, stołu fabrykantów oraz kostek Pomnika Łodzianna Piotrkowskiej. Wpisu doczekała się też należąca do prof. Marka Belki kolekcja... czapek.

Czapki prof. Belki

– To był zupełny przypadek – mówi żona profesora Krystyna Belka. – Mąż przywiózł z podróży czapkę gruzińską i to ona zapoczątkowała kolekcję. Nie wiem już, czy była kupiona w sklepie, czy ktoś ją mężowi ofiarował. Jest ich teraz ponad setka, dokładnie nie wiem, nawet z ciekawości muszę policzyć. Najpierw leżały na regałach, ale wyglądało to jak w sklepie z kapeluszami. Teraz wiszą na ścianie, czapka przy czapce, niczym obrazy. Usystematyzowane są według kraju, z którego zostały przywiezione. Najtrudniej jest im przywrócić właściwy ład po malowania pokoju...

W polskiej Księdze Guinnessa doceniony został konkurs „Expressu Ilustrowanego” na „Najpiękniejszą matkę i córkę”, który uznany został za ewenement na europejską skalę. Wcześniej, w londyńskiej Księdze Guinnessa, znalazł się tort ufundowany przez naszą redakcję futbolistom Widzewa po strzeleniu przez nich 900 bramki w ekstraklasie. Na torcie zapłonęło 900 świeczek!

W rejestrze osobliwości uwieczniona została anatomia Mariusza Pudzianowskiego, a dokładniej jego biceps o obwodzie 56 cm. Mistrz zdobył tytuł Drugiego Bicepsa Rzeczypospolitej. Za to pierwszym biustem w Polsce szczyci się łódzka wokalistka Daniela Zabłocka. Komisyjnie zmierzony obwód jej biustu wyniósł aż 160 cm.

Toczyli beczkę z Łodzi do Poznania

Rekordową panoramą Polski zasłynęli uczniowie niewielkiego Gimnazjum nr 29 na Widzewie. Na arkuszach papieru przez dwa dni malowali największe atrakcje turystyczne w Polsce. Panorama rozwinięta na Starym Rynku w Łodzi miała przeszło 230 metrów szerokości. Wśród rekordzistów znalazły się dzieciaki i młodzież z łódzkich szkół. Utworzyli „pociąg Tuwima” złożony z 3561 żywych wagoników.

Uczniowie palą się do bicia rekordów. W łódzkim XXI LO lekcja biologii trwała non stop 31 godzin i 10 minut.

Rekordowe toczenie beczki zaliczył dziesięcioosobowy zespół z klubu sportowego „Tęcza”. Chłopcy pchali 50-litrową beczkę z piwem z Łodzi do Poznania, pokonując w ten sposób rtrasę długości 200 km i 11 m.

Na liście rekordzistów znalazł się Leon Niemczyk. Podczas swojej 50-letniej kariery aktorskiej zagrał w 400 filmach, polskich i zagranicznych. Drugiego takiego nie ma.

Nieopodał Łodzi też nie brakuje „zwariowańców”, którzy porywają się na bicie osobliwych i oryginalnych rekordów.

Uczniowie z Tomaszowa uszyli największe na świecie spodnie. Gigantyczne dżinsy mają wymiary: obwód bioder – 6,82 m i długość – 8,30 m. Spodnie zawisły na frontonie ZSZ.

Uczniowie z Aleksandrowa Łódzkiego przez 2 tygodnie zdobili pisanki. „Okrasili” ich 3327, co skrupulatnie policzyła specjalna komisja.

Muszla klozetowa na akumulator

Dzieciaki ze Skierniewic zbudowały blok z klocków wysokości 10,51 m. W Gałkowie Dużym pod Łodzią powstał pompon–gigant o średnicy 90 cm i wadze 25 kg.

Superkodra, autentyczna łowicka wycinanka, miała długość 36,5 metra, a jej powierzchnia wyniosła 21,5 metra kwadratowego. Wycinały ją przez 2 miesiące dzieciaki i twórczynie ludowe z Łowickiego.

Rekordowe ognisko rozpalili harcerze z Głowna. Płomienie strzelały na wysokość 22 m. Niemałą krzepą popisała się Marzanna Śmiechura ze Skierniewic: rzuciła wałkiem na odległość 34 m i 18 cm. Księga rekordów nie odnotowała, czy mąż pani Marzanny ucieszył się z wyniku.

Elżbieta Bartsch ze Zduńskiej Woli od 19 lat zbiera elementarze. Ma w zbiorach 638 egzemplarzy, a pochodzą one z 82 krajów świata.

W Głownie jest jedyne na świecie Muzeum Guzików. Mieści się w starym kufrze, kolekcja liczy ponad 2 tysiące, a jej kustoszem jest Jacek Rutkowski.

Rekordzistą wśród rekordzistów jest Zbigniew Różanek z Pleszewa, konstruktor: największego, piszącego długopisu świata (250 cm), najmniejszego roweru świata (koła o średnicy 11 i 13 cm), największego mikrofonu (długość 220 cm) i tranzystora (12 kilogramów).

Życie nie straci blasku, póki da się spotkać szalonych wynalazców i osobliwych rekordzistów. Dzięki nim powstał przyrząd do pomiaru balonów z gumy do żucia, muszla klozetowa z napędem akumulatorowym, sztuczna krowa do dojenia, największe buty piłkarskie, w których nikt nie strzeli gola i najmniejszy plecak, do którego nic zapakować się nie da.