MKTG NaM - pasek na kartach artykułów
5 z 13
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
W 1900 r. Juliusz Kunitzer kupił  pawilon z wystawy...
fot. archiwum Dziennika Łódzkiego/archiwum Muzeum Miasta Łodzi

Łódzkie legendy. Tajemniczy Janusz był pierwszym mieszkańcem wsi, która stała się Łodzią?

W 1900 r. Juliusz Kunitzer kupił pawilon z wystawy przemysłowej, która miała miejsce w parku im. Staszica. Mający 86 metrów długości, 17 metrów szerokości i 8 metrów wysokości drewniany budynek przeniesiono na plac na Widzewie. Umieszczono przy dzisiejszej ul. Szpitalnej (wtedy Kunitzera), w miejscu gdzie dziś mieści się przychodnia. W 1911 r. widzewską parafię erygował arcybiskup warszawski Wincenty Chościak-Popiel. Osiedlono tu dwóch księży, m.in. pierwszego proboszcza parafii, ks. Jana Albrechta i ks. Walentego Miałczyńskiego.

Sprawa budowy kościoła na Widzewie wróciła zaraz po zakończeniu I wojny światowej. Widzewską Manufakturą zarządzał wtedy Żyd Oskar Kon. Proboszczem parafii był ks. Romuald Brzeziński. Rada Parafialna pisała listy do Oskara Kona i prosiła, by podarował ziemię pod budowę kościoła, bo msze dalej odprawiane są w tymczasowej świątyni, znajdującej się pawilonie wystawowym.

- Tę opowieść znam od starego widzewiaka, pana Szuberta - wyjaśniał nam Bogumił Zawadzki. - Proboszcz parafii poszedł na karty do Oskara Kona. W czasie tej gry ksiądz jeszcze raz poprosił fabrykanta o ziemię pod budowę kościoła. Kon się zastanowił i powiedział: Na placu blisko kościoła stoi głaz. Dostaniecie tyle ziemi, o ile ten głaz w ciągu nocy da się przetoczyć.

Podobno na Widzewie zapanowało wielkie poruszenie. Każdy, kto mógł, przyszedł pomóc przetaczać głaz. Nie było to proste: wokół bagnisty, mokry teren. Ale widzewiacy toczyli przez noc ten głaz. Przetoczyli go wzdłuż ul. Niciarnianej, torów kolejowych, skręcili w lewo w ul. Kunitzera (Szpitalna) i dalej lewo, w ul.Kazimierza. W obecności rejenta Kołakowskiego Oskar Kon podarował ten plac parafii.

Doszło do erygowania parafii, tym razem pod wezwaniem św. Kazimierza. Kościół zaprojektował Józef Kaban-Korski, ten sam którego dziełem jest m.in. Teatr Wielki w Łodzi i budynek sądu przy pl. Dąbrowskiego.

- Ale wtedy Widzew już nie był wsią, tylko częścią Łodzi - mówi Bogumił Zawadzki. - W jej granice został włączony przez Niemców, w 1915 r.

CZYTAJ DALEJ >>>>

Zobacz również

Nowy dyrektor szpitala psychiatrycznego w Żurawicy

Nowy dyrektor szpitala psychiatrycznego w Żurawicy

Wypadek na skrzyżowaniu. Cztery osoby w szpitalu, droga zablokowana [ZDJĘCIA]

Wypadek na skrzyżowaniu. Cztery osoby w szpitalu, droga zablokowana [ZDJĘCIA]

Polecamy

Nie zawsze 10%! Ile zostawiać napiwku? Taką kwotą wymienia ekspertka od etykiety

Nie zawsze 10%! Ile zostawiać napiwku? Taką kwotą wymienia ekspertka od etykiety

Będziecie zaskoczeni, jakie zabawki zagrażają dzieciom! To nie tylko małe elementy

TYLKO U NAS
Będziecie zaskoczeni, jakie zabawki zagrażają dzieciom! To nie tylko małe elementy

Milion osób nie dostanie emerytury w czerwcu. Ważne informacje dla seniorów

Milion osób nie dostanie emerytury w czerwcu. Ważne informacje dla seniorów