Łódzkie fabryki BSH wracają do produkcji w pełnym wymiarze czasu pracy i za stuprocentowe wynagrodzenie
BSH Sprzęt Gospodarstwa Domowego wraca do pracy w pełnym wymiarze godzin. Sytuacja gospodarcza spowodowana pandemią COVID-19 wymogła na koncernie konieczność skorzystania z instrumentów tarczy antykryzysowej, ale ograniczenie czasu pracy i wynagrodzeń do 80 procent dotyczyło tylko maja. Z racji wzrostu popytu na łódzkie pralki, fabryka pralek i wspierający ją obszar logistyki rozpoczęły pracę w pełnym wymiarze czasu już w poniedziałek 25 maja, a w poniedziałek 1 czerwca to samo zrobiły fabryki zmywarek i suszarek. "Obecnie obserwujemy stopniowe odmrażanie życia społeczno-gospodarczego, a napływające pozytywne sygnały z europejskich rynków oraz naszego otoczenia pozwoliły nam podjąć decyzję o ponownej pracy w pełnym wymiarze czasu oraz przywrócenia pełnego wynagrodzenia" - czytamy w komunikacie BSH. CZYTAJ WIĘCEJ >>>>