Magda Olczyk i Krystyna Piaseczna, znane łódzkie dziennikarki, znalazły się na liście 50 pracowników, którzy mają być zwolnieni z Łódzkiego Ośrodka Telewizyjnego. Zwolnienia dotkną jedną czwartą całej załogi ŁOT.
– Dla mnie to był szok – zaprosił mnie dyrektor ekonomiczny telewizji i poinformował, że jestem na liście osób przewidywanych do zwolnienia. Bez żadnych argumentów – powiedziała nam Krystyna Piaseczna, autorka emitowanego na antenie ogólnopolskiej popularnego programu „Na wielkiej scenie”.
Pracę mają stracić także: Waldemar Wiśniewski, Marek Machwitz i Dariusz Drewnicz oraz przygotowujący programy katolickie ks. Jarosław Nowak. Grupowe zwolnienia w łódzkim ośrodku TVP związane są z redukcją zatrudnienia w całej telewizji, gdzie pracę straci tysiąc osób: 500 w Warszawie, pozostali w ośrodkach regionalnych.
– Najwięcej zwolnień ma być w Krakowie, ale zaraz za tym ośrodkiem jest Łódź i Poznań – mówi Lena Kaleta, wiceprzewodnicząca Syndykatu Dziennikarzy RP w Telewizji Polskiej SA.
Krzysztof Kijański, szef „Solidarności” w łódzkiej telewizji, mówi, że związek dostał już do zaopiniowania listę osób przeznaczonych do zwolnienia.
– To oznacza likwidację działu, dzięki któremu na antenie ogólnopolskiej można było podczas weekendu oglądać między innymi transmisję ze „Święta ulicy Piotrkowskiej”. Na pewno nie zgodzimy się na zwolnienia naszych członków, ale obawiam się, że nikt nie będzie się z tym liczył – mówi Krzysztof Kijański.
Marek Madej, pełniący obowiązki dyrektor Łódzkiego Ośrodka Telewizyjnego, potwierdził, że jest już lista osób przeznaczonych do zwolnienia i że ze wszystkimi zostały przeprowadzone rozmowy.
Dodaje, że telewizja będzie chciała utrzymać współpracę z kilkoma zwalnianymi dziennikarzami, m.in. z Magdą Olczyk i Krytyną Piaseczną. Zapewnia, że będą też transmisje z ważnych wydarzeń w regionie.
Krzysztof Kijański obawia się jednak, że to tylko początek likwidacji regionalnych oddziałów telewizji, które mają być tylko delegaturami Telewizyjnej Agencji Informacyjnej.
– To bzdura. Ostatnie zwolnienia są spowodowane sytuacją finansową i rynkową. Nikt nie zamierza likwidować regionalnych ośrodków telewizyjnych – mówi Janusz Cieliszak, rzecznik prasowy Telewizji Polskiej SA.
*****
Marek Madej, pełniący obowiązki dyrektor ŁOT:
– To bolesne zmiany, ale liczba zwalnianych osób została nam narzucona i musimy się do tego dostosować
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
