Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łodzianin Filip Wypych zadebiutuje w pływackich mistrzostwach świata

Marek Kondraciuk
Filip Wypych z MKS Trójka jest siódmym łodzianinem w mistrzostwach świata
Filip Wypych z MKS Trójka jest siódmym łodzianinem w mistrzostwach świata Jakub Pokora
W Szanghaju rozgrywane są 14. mistrzostwa świata w "mokrych" dyscyplinach, ale imprez rozkręci się na dobre dopiero kiedy na słupkach startowych pojawią się pływacy. Konkurencje pływackie rozpoczną się w niedzielę i będzie je pokazywać na żywo Eurosport. Transmisje z eliminacji będą tylko dla wytrwałych kibiców, bo rozpoczynać się będą codziennie, aż do 31 lipca o godz. 3 w nocy. Rano, o 8.30 pokazywane będą skróty wydarzeń z dnia poprzedniego, a o 12 na żywo finały.

Nasza drużyna przebywa w Chinach od 12 lipca i przechodzi aklimatyzację. Wśród 12 reprezentantów Polski jest łodzianin Filip Wypych z MKS Trójka, trenujący obecnie w Madrycie, w grupie Bartosza Kizierowskiego. Wychowanek trenera Krzysztofa Chelińskiego jest siódmym łodzianinem startującym w mistrzostwach świata na basenie 50-metrowym po Dariusza Brodzie, Dagmarze Ajnenkiel, Aleksandrze Urbańczyk, Mateuszu Matczaku, Marcinie Babuchowskim (wszyscy MKS Trójka) i Ewie Ścieszko (SKS Start). Z województwa łódzkiego w MŚ startował jeszcze Krzysztof Jankiewicz z Nawy Skierniewice.

Filip specjalizuje się w sprincie, więc jego koronną konkurencją będzie najliczniej i najsilniej obsadzony wyścig na 50 m dowolnym. Łodzianin wystartuje w eliminacjach dopiero w piątek, 29 lipca. Finał rozegrany zostanie dzień później, ale sukcesem Filipa byłby już awans do półfinału. W najszybszym wyścigu pływackim decydują często niuanse, a minimalne spóźnienie startu, jeden niewłaściwy ruch, błąd techniczny może przesunąć zawodnika o wiele miejsc w dół. Atutem Filipa jest odporność psychiczna. Liczymy, że wytrzyma presję i ustanowi rekord życiowy, który obecnie wynosi 22,25, a został ustanowiony na pierwszej pięćdziesiątce finałowego wyścigu na 100 m podczas mistrzostw Polski w Ostrowcu.

Wydarzeniem będzie powrót Otylii Jędrzejczak na arenę światową, po przerwie trwającej od igrzysk olimpijskich w Pekinie 2008. Fascynujące jest pytanie, czy Oti zdoła dogonić czołówkę światową, z faworytkami Chinkami na czele. Nasza pływaczka wszech czasów wystartuje na swoim ulubionym dystansie 200 m motylkowym w środę, 27 lipca i miejmy nadzieję popłynie także w finale następnego dnia.

Realną szansę na medal ma tylko Paweł Korzeniowski na 200 m motylkowym, wicemistrz świata z Rzymu 2009 i były mistrz świata z Montrealu 2005. Faworytem jest oczywiście Michael Phelps, 26-letni rówieśnik "Korzenia", ale w tym roku przegrał już m.in. z Chińczykiem Wu Pengiem, któremu nie wyszedł start na olimpiadzie w Pekinie i teraz chce sięgnąć po złoto w Szanghaju. Polak lubi jednak wyzwania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto