MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Łodzianie trafiają z grzybobrania do szpitala

(ew)
Do Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego i na Oddział Toksykologii Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi zgłaszają się pierwsze osoby, które mają dolegliwości jelitowo-żołądkowe po spożyciu grzybów.

Najwięcej takich przypadków notuje się po weekendach, kiedy wracamy z wypadów do lasu.

- Pacjenci wymiotują, skarżą się na bóle brzucha, biegunkę, mają podwyższoną temperaturę ciała, bywa, że są już odwodnieni - mówi dyżurny dyspozytor pogotowia ratunkowego w Łodzi. - Podajemy im płyny i leki przeciwwymiotne.

Około 10 osób, które źle się poczuły po spożyciu m.in. kani, trafiło już na Oddział Toksykologii przy ul. św. Teresy. Są to przede wszystkim ludzie starsi. Niektórzy są odwodnieni, mają zaburzenia elektrolitów i podrażnienie wątroby. Ich leczenie trwa kilka dni.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto