Od dawna wszyscy związani z męskim basketem w ŁKS myślą o najwyższej klasie rozgrywkowej. Ten sezon jest już trzecim z kolei, w którym o to się biją.
Bez wątpienia podopieczni trenera Piotra Zycha złapali drugi oddech i czują się mocni psychicznie po wyeliminowaniu w poprzedniej rundzie play-off Rosy Radom.
Pytanie tylko, czy będą wreszcie w stanie udowodnić wszystkim niedowiarkom, na co ich faktycznie stać. Łodzianie zgodnie deklarują, iż to, że w sezonie zasadniczym to zespół z Dąbrowy Górniczej dwa razy był lepszy, o niczym nie świadczy. Wydaje się, że kluczem do zwycięstwa jest zbliżona do optymalnej dyspozycja nie jednego, a kilku graczy Zycha.
Działacze z al. Unii i sami koszykarze przygotowali niespodziankę dla tych fanów, którzy pojawią się na Górnym Śląsku. Każdy z kibiców, który będzie na żywo dopingował zespół, tuż po zakończeniu meczu otrzyma od zawodników drobny upominek. Naszym zdaniem, nie tylko z tego powodu ełkaesiakom wsparcia nie zabraknie.
Trzecie starcie obu drużyn odbędzie się 30 kwietnia (sobota), o godz. 18, w hali przy al. Unii. Ewentualny czwarty mecz zostanie rozegrany w Łodzi następnego dnia (godz. 17), zaś ewentualne piąte spotkanie 4 maja w Dąbrowie.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?