Łodzianie mają wszak trzy punkty przewagi nad drugim Podbeskidziem i sześć nad trzecim Piastem Gliwice. Obu najgroźniejszych rywali czekają również trudne pojedynki. Zespół z Bielska-Białej walczy w ostatniej kolejce rundy jesiennej z Ruchem Radzionków, a Piast ze sprawiającą coraz więcej niespodzianek Niecieczą. Może zatem być tak, że i przy porażce na Wybrzeżu łodzianie zachowają fotel lidera, ale zamiast zdawać się na innych lepiej samemu zadbać o swoje interesy.
ŁKS ma tak dobry zespół, że stać go na uzyskanie korzystnego wyniku w Świnoujściu. Kartki wyeliminowały z gry Mariusza Mowlika, kontuzje Marcina Adamskiego i Adriana Woźniczkę. Nie jest wykluczone, że w tej sytuacji trener Andrzej Pyrdoł stworzy parę stoperów z Michała Łabędzkiego i przesuniętego z drugiej linii Dariusza Kłusa.
Miejsce Kłusa w drugiej linii zajmie Bartosz Romańczuk, piłkarz kreatywny, który nie odstawia nogi i potrafi odbierać piłkę przeciwnikowi w środku pola. Miejmy nadzieję, że zdynamizuje grę drugiej linii i pomoże stwarzać groźne sytuacje pod bramką Floty.
Cztery żółte kartki wykluczyły z udziału w tym spotkaniu pomocnika rywali Bartłomieja Niedzielę. Urazy leczą obrońcy Damian Falisiewicz, Sławomir Mazurkiewicz i Przemysław Rygielski. Czy to oznacza, że ŁKS łatwiej będzie o sukces?
W pozostałych spotkaniach ostatniej kolejki I ligi: Pogoń Szczecin - GKS Katowice 3:4, Dolcan Ząbki - Odra Wodzisław, MKS Kluczbork - GKP Gorzów, KSZO Ostrowiec - Sandecja, Górnik Łęczna - Kolejarz Stróże, Warta Poznań - Górnik Polkowice.
Nieobecny wychowanek
W drużynie ŁKS zabraknie najbardziej znanego wychowanka Floty, 35-letniego obrońcy Marcina Adamskiego. Stoper łodzian przeszedł kilka dni temu zabieg artroskopii kolana i jego udział w spotkaniu jest wykluczony. Były kapitan zespołu z al. Unii bronił barw Floty jesienią 1995 roku.
Pojedynek strzelców
Atrakcją meczu będzie z pewnością pojedynek strzelców wyborowych.
20-letni lider Floty Charles Uchenna Nwaogu ma na koncie 13 bramek.Trzy razy zdobywał po dwa gole - w meczach z Górnikiem Łęczna, GKP Gorzów i GKS Katowice. Pyta o niego pół ekstraklasy.
O 15 lat starszy łodzianin Marcin Mięciel strzelił 9 bramek (po dwie w spotkaniach z Piastem Gliwice i Niecieczą). Po raz ostatni trafił do siatki w ligowym pojedynku 17 października. Nwaogu w czasie strzeleckiej niemocy Mięciela, trzy razy wpisał się na listę strzelców.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?