MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

ŁKS Łódź - Meblotap AZS 70:58

Mariusz Goss
Zasłużonym zwycięstwem koszykarek ŁKS zakończył się mecz z Meblotapem AZS Chełm. Gospodynie przegrywały tylko 0:2 i 2:3. Miały wprawdzie fatalne 7 minut w trzeciej kwarcie, ale posiadały więcej atutów od rywalek.

Zasłużonym zwycięstwem koszykarek ŁKS zakończył się mecz z Meblotapem AZS Chełm. Gospodynie przegrywały tylko 0:2 i 2:3. Miały wprawdzie fatalne 7 minut w trzeciej kwarcie, ale posiadały więcej atutów od rywalek.

Jednak zbyt często obydwie drużyny popełniały proste błędy, na dodatek seryjnie. Szkoleniowiec ŁKS krzyczał do swoich zawodniczek: nie ma takich podań, a gości: nie ma takiej akcji.

ŁKS uzyskiwał wysoką przewagę i niepotrzebnie ją tracił. W pierwszej kwarcie było 19:6, w drugiej – 33:19 i 38:24, a w trzeciej – 47:31. Właśnie od tego momentu gospodynie przez kolejnych siedem minut zdobyły zaledwie dwa punkty, a rywalki – czternaście.

Kiedy koszykarki schodziły na przerwę, trener Andrzej Nowakowski kiwał z niedowierzaniem głową. Jego uwagi zupełnie nie docierały do zawodniczek: podawały przez ręce, rzucały z nieprzygotowanych pozycji i zupełnie w niezrozumiały sposób traciły piłkę przy wyprowadzaniu akcji. Na dodatek potrafiły pod koszem zniweczyć efektowną akcję.

W drużynie gości zadebiutowała Amerykanka Latonya Simps, która do spółki z Magdaleną Czajkowską nadawała ton grze drużyny gości. Tuż po rozpoczęciu czwartej kwarty Meblotap uzyskał punkt z rzutu osobistego i przewaga łodzianek zmalała do trzech „oczek”. Przyjezdne nie potrafiły jej utrzymać, bowiem minutę później było 54:46. Mimo wysiłków zawodniczek z Chełma, łodzianki nie pozwoliły wydrzeć sobie zwycięstwa. W decydujących momentach gospodynie znów były skoncentrowane i dokładne.

W 37 minucie po rzucie za trzy punkty Darii Cybulak (58:51), gdy rywalki zaczęły mobilizować się do walki, zza linii 6,25 metra trafiła Magdalena Włodarska (61:51). Kilka takich zagrań zupełnie wybiło z uderzenia rywalki.

W odróżnieniu od przeciwniczek ŁKS dysponował większą liczbą zawodniczek potrafiących wnieść ożywienie do gry drużyny i zakończyć akcję celnym rzutem. W ostatniej kwarcie dobrą zmianę dała Agnieszka Makowska, który zdobyła siedem punktów.

ŁKS Łódź – Meblotap AZS 70:58 (19:9, 19:20, 11:16, 21:13)

ŁKS: Jodeikaite 16, Owczarek 11, Dominauskaite 10, Toma 9, Włodarska 7, Makowska 7, Szymańska 3, Iwliewa 3, Perlińska 2, Rohacewicz 2. Trener Andrzej Nowakowski

Meblotap: Czajkowska 16, Simps 15, Cybulak 11, Proszczenko 5, Żytomirska 5, Pietraś 4, Krupowicz 2, Cybulska 0, Korzeniewska 0. Trener Sławomir Depta

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto