Dwa mecze tegorocznej Ligi Światowej siatkarzy odbędą się w Łodzi. 25 i 26 maja reprezentacja Polski zmierzy się z Chinami. Finał ligi - w katowickim Spodku.
Sympatycy siatkówki, którzy dzwonili do naszej redakcji, mają żal do PZPS, że tym razem bilety sprzedawane są wyłącznie przez Internet...
Bogusław Adamski, sekretarz generalny PZPS: - To było jedyne rozsądne rozwiązanie, aby ukrócić handlowanie biletami przez tzw. koników. Tacy ludzie robili na tym świetny interes. Teraz PZPS ma nad sprzedażą biletów kontrolę. Wiemy, kto je kupił. Pula biletów, którą dysponował PZPS rozeszła się niczym ciepłe bułeczki. Dla tych kibiców, którzy biletów nie kupili, mam dobrą wiadomość: od 28 kwietnia dodatkową liczbę kart wstępu na finał Światowej Ligi Siatkówki (w lipcu), również za pośrednictwem Internetu, rozprowadzać będzie nasz główny sponsor Polkomtel.
Dlaczego finał nie odbędzie się w Łodzi, która już wielokrotnie zdawała egzamin z organizacji imprez siatkarskich na światowym poziomie?
- To była decyzja zarządu PZPS. Uważam, że słuszna. Łódzka Hala Sportowa nie spełnia warunków do przeprowadzenia, trwających przez kilka dni wielkich zawodów w piłce siatkowej. Brakuje w niej, zgodnej z międzynarodowymi wymogami, sali do przeprowadzenia treningów, nie ma też dostatecznej liczby szatni i wielu innych urządzeń.
W łódzkiej Hali Sportowej mogą się natomiast z powodzeniem odbywać siatkarskie dwumecze w ramach Ligi Światowej.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
