MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Liga Światowa pod łódzką siatką

(mk)
W meczach z Australią Polaków dopingował syn kapitana zespołu Andrzeja Stelmacha, który pokazywał, że i on kiedyś będzie wyskakiwał wysoko ponad siatkę
W meczach z Australią Polaków dopingował syn kapitana zespołu Andrzeja Stelmacha, który pokazywał, że i on kiedyś będzie wyskakiwał wysoko ponad siatkę
Po raz czwarty Łódź jest gospodarzem spotkań Ligi Światowej. Sześć dotychczasowych spotkań w hali MOSiR, czy jak mawiają starsi łodzianie w Pałacu Sportowym obejrzało łącznie prawie 60 tysięcy widzów.

Po raz czwarty Łódź jest gospodarzem spotkań Ligi Światowej. Sześć dotychczasowych spotkań w hali MOSiR, czy jak mawiają starsi łodzianie w Pałacu Sportowym obejrzało łącznie prawie 60 tysięcy widzów. Łódź plasuje się w światowej czołówce rankingów widowni.

Więcej kibiców przychodzi na mecze Ligi Światowej w Hawanie, w halach brazylijskich i argentyńskich, a porównywalnie dużo w Katowicach. Przypomnijmy historię łódzkich spotkań reprezentacji Polski w Lidze Światowej.

Początek był efektowny, bowiem w 18 i 19 czerwca 1999 roku Polacy pokonali Australię 3:1 (28:30, 29:27, 25:23, 25:18) i 3:0 (25:20, 25:15, 25:18) przy komplecie na trybunach.

Siatkówka obchodziła w Australii dopiero 35-lecie istnienia. Trener Stelio De Rocco przygotowywał swój zespół do olimpiady Sedney 2000. ,,Kangury’’ wypadły w igrzyskach zaskakująco dobrze, ulegając w ćwierćfinale trzykrotnemu (i to z rzędu) mistrzowi świata – Włochom 1:3. Nasz zespół, prowadzony przez trenera Ireneusza Mazura nie zdołał awansować do finałów, ale wygrał 5 spotkań.

W roku 2000 łódzcy kibice mieli okazję oglądać inny zespół spoza Europy – Brazylię. Wicemistrz świata z roku 1982, mistrz olimpijski z Barcelony ’92 i wicemistrz z Los Angeles ’84 i Seulu ’88 przyjechał do Łodzi po dwa zwycięstwa, bowiem liczył na wygranie tej edycji Ligi Światowej, co już mu się udało siedem lat wcześniej.

Łódź znów jednak zobaczyła zwycięstwo Polaków, którzy po wspaniałym, widowiskowym spotkaniu pokonali 9 czerwca Brazylię 3:1 (25:23, 25:17, 20:25, 25:23) i dzień później ulegli latynoskiemu faworytowi w rewanżu 0:3 (20:25, 15:25, 33:35). Mecze sędziowali Rumun Stamate i Niemiec Sycha. Zespół trenera Ryszarda Boska (mistrz świata z Meksyku ’74 i olimpijski z Montrealu ’76) wygrał w tamtym sezonie pięć z dwunastu spotkań.

Brazylijczycy natomiast nie powtórzyli sukcesu z roku 1993. Podopiecznym trenera Radama Lattariego Filho udało się wygrać Ligę dopiero rok później w katowickim finale.

Przed rokiem Łódź gościła najbardziej utytułowany zespół świata, sześciokrotnego mistrza świata i trzykrotnego złotego medalistę olimpijskiego – Rosję. Po raz pierwszy łodzianie nie zobaczyli zwycięstwa Polaków. 25 i 26 maja Polska przegrała z Rosją 1:3 (33:31, 23:25, 21:25, 23:25) i 0:3 (23:25, 22:25, 19:25, sędziowali Włoch Menghini i Szwed Rothoff), a później obie drużyny awansowały do finałów.

Reprezentację Polski znów prowadził Ryszard Bosek, a Rosja Giennadij Czipulin. Polacy odnieśli siedem zwycięstw w eliminacjach i jedno w katowickich finałach, w których Rosja zajęła trzecie miejsce za Brazylią i Włochami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto