Postanowiłem rozejrzeć się po okolicy szukając śminguso-dyngusowego szaleństwa.
Jednak godzinna przechadzka zmieniła swój charakter. Spotkałem dosłownie trzy osoby, raczej niechętne do poniedziałkowej zabawy. Znudzony zacząłem tropić samą Wielkanoc.
Być może tegoroczna aura spowodowała, że wielkanocne święta przypominały Boże Narodzenie. Jednak na całe szczęście wiosna już idzie. O czym sami możecie się przekonać przeglądając zdjęcia.
Wideo
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!