Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: ŁKS Łódź- Energa Toruń 63:68

Agnieszka_Sieminska
Agnieszka_Sieminska
Koszykarki ŁKS-u Łódź przegrały wczoraj z Energą Toruń 63:68. Choć była to już szósta porażka, to gra zespołu wyglądała zdecydowanie lepiej.

Zmiana trenera (Piotr Neyder zastąpił Mirosława Trześniewskiego) najwyraźniej pomogła, ponieważ drużyna ŁKS-u Łódźwe wczorajszym (31 października) meczu z Energą Toruń w niczym nie przypominała zupełnie rozbitego zespołu sprzed tygodnia. Łodzianki bardzo dobrze rozpoczęły pierwszy mecz pod opieką nowego szkoleniowca. Ełkaesianki dominowały przez całą 1. kwartę, którą zakończyły z 2-punktowym prowadzeniem (18:16). Najbardziej wyróżniającą się zawodniczką była Magdalena Losi.

Drugą odsłonę meczu rozpoczęła efektowna akcja Leony Jankowskiej. Gra była wyjątkowo wyrównana, a remis na tablicy wyników widniał dosłownie przez całą drugą kwartę. Dopiero w ostatniej sekundzie toruniankom udało się uzyskać dwa "oczka" przewagi (36:38), po celnym rzucie Moniki Krawiec.

Na początku trzeciej kwarty koszykarki ŁKS-u trochę się pogubiły. To pozwoliło zawodniczkom z Torunia wyrobić sobie przewagę. Ten przestój na szczęście nie trwał długo i gospodynie szybko zaczęły odrabiać straty. Tym razem celnym rzutem za trzy punkty w ostatniej sekundzie popisała się Alena Novikava.

Poprawa gry koszykarek ŁKS-u

Ostatnia odsłona meczu zapowiadała się szczęśliwie dla zawodniczek ŁKS-u. Przechwyciły kilka piłek podrząd, a kolejne punkty na swoim koncie zapisywały Jankowska i Losi. Jednak przestój torunianek nie trwał długo. Od połowy czwartej kwarty toczyła się bardzo zacięta walka, z której ostatecznie zwycięsko wyszły przyjezdne (63:68).

W łódzkiej drużynie najlepsza była Leona Jankowska, która zapisała na swoim koncie aż 28 pkt. W całym meczu wyróżniała się również Magda Losi, która zdobyła 18 pkt., ale musiała zejść z boiska na dwie minuty przed końcem meczu z powodu piątego faulu. W drużynie gości najwięcej punktów zdobyła Monika Krawiec (18 pkt.).

Zmiana trenera na Piotra Neydera była zdecydowanie dobrym posunięciem. Koszykarki ŁKS-u po raz pierwszy od bardzo dawna zaprezentowały ciekawą grę na wysokim poziomie. - Dziewczyny ciężko pracują. Muszą po prostu uwierzyć w siebie, że nie są gorsze od innych zawodniczek. Jeżeli będą pracowały tak, jak przepracowaliśmy te pięć treningów w tym tygodniu i uwierzą w to, co ja myślę i będziemy się rozumieć to te wyniki będą coraz lepsze. To jest dopiero początek pracy - powiedział po meczu Piotr Neyder.


ŁKS Siemens AGD Łódź - Energa Katarzynki Toruń 63:68
(18:16, 18:22, 12:13, 15:17)

ŁKS: N. Pasheva (5 punktów, 5 asyst, 6 zbiórek), M. Losi (18 pkt.), R. Schmidt (2 pkt.), L. Jankowska (28 pkt.), U. Oha (4 pkt., 5 as.) - D. Sobczyk (4 pkt.), A. Novikava (2 pkt.)

Energa:
M. Krawiec (18 pkt.), A. Gajda (3 pkt.), M. Mazić (2 pkt.), V. Bortelova (6 pkt.), J. Maksimović (9 pkt., 6 zb.) - N. Małaszewska (0 pkt.), L. Murphy (4 pkt.), P. Gulak-Lipka (6 pkt.), E. Tłumak (10 pkt.) A. Gladden (10 pkt.)

Autorka tekstu: Michalina Stasiak

Artykuł bierze udział w konkursie "Tym żyje miasto"

Czytaj także:
- Koszykówka: Widzew Łódź - Row Rybnik 88:80 [zdjęcia]
-
Odeszli na wieczny odpoczynek

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto