MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Koszykarki rozpoczynają półfinały play off

Marek Kondraciuk
Koszykarki rozpoczynają dziś drugą rundę play off. Wydarzeniem półfinałów jest konfrontacja pabianicko-poznańska. Gra toczy się do trzech zwycięstw, a pierwsze dwa spotkania odbędą się na boisku wicemistrza Polski.

Koszykarki rozpoczynają dziś drugą rundę play off. Wydarzeniem półfinałów jest konfrontacja pabianicko-poznańska.

Gra toczy się do trzech zwycięstw, a pierwsze dwa spotkania odbędą się na boisku wicemistrza Polski. Dziś i jutro (oba mecze o godz. 18) PZU Polfa Pabianice podejmuje w hali przy ul. Grota-Roweckiego 1 drużynę Starego Browaru AZS Poznań. Trzeci mecz odbędzie się 18 kwietnia (niedziela) o 17 w Poznaniu, ewentualny czwarty – dzień później także o 17, a gdyby był remis, to rozstrzygnięcie zapadnie 22 kwietnia (czwartek) o 18 w Pabianicach.

Pabianiczanki grają o piąty z rzędu, a dwunasty w historii pabianickiej koszykówki awans do finału play off. AZS natomiast od czasu wprowadzenia play off (1985 rok) nigdy nie był w finale, ale wcześniej zdobył mistrzostwo Polski (1978) i wicemistrzostwo (1932). Awans byłby nawiązaniem do tradycji poznańskiego basketu, który ostatnio miał przedstawiciela w finale w 1995 roku (Olimpia uległa ŁKS).

Faworytem jest PZU Polfa, która ma bardziej wyrównany skład, szerszą kadrę i więcej indywidualności. Ma również przewagę psychologiczną, którą stworzyły dwa zwycięstwa nad Starym Browarem w sezonie zasadniczym. W Poznaniu pabianiczanki wygrały 58:57, a u siebie 77:73. Oba mecze były zacięte i miały podobny przebieg. W obu po trzech kwartach prowadziły poznanianki (w Poznaniu 48:44 i w Pabianicach 61:55) i w obu czwarte ćwiartki wyraźnie wygrały pabianiczanki (odpowiednio 14:9 i 22:12). Coś w tym jest, że zespoły prowadzone przez trenera Tomasza Herkta często „pękały” w ostatniej części gry. Przypominają nam się choćby tylko te mecze, które miały historyczny wymiar dla polskiej koszykówki: Lotosu z Gambrinusem w Eurolidze 2001, reprezentacji z Litwą w ME 2001 i z Hiszpanią w ME 2003.

O sile AZS stanowią rozgrywające: reprezentantka Polski Beata Krupska-Tyszkiewicz i znakomita snajperka Olga Pantelejewa. Równą formę utrzymują Natalia Trafimowa i Monika Ciecierska, a piątkę uzupełnia Rumunka Gabriela Toma. Na paznańskiej ławce próżno wypatrywać klasowych zmienniczek. W meczu z Wisłą, rozstrzygającym o awansie do półfinałów 81:67 (wcześniej w Poznaniu 46:53 i w Krakowie 59:53) „Krupa” i „Panti” grały po 40 minut, Trafimowa i Ciecierska po 38, Toma 32, a z rezerwowych Mrozińska 10 i Kaniowska 2 minuty.

Rywalizacja Polfy ze Starym Browarem ma wiele kontekstów, podnoszących atrakcyjność spotkań. Odwiecznymi rywalami są niedawni współpracownicy z reprezentacji, trenerzy Mirosław Trześniewski i Tomasz Herkt. Prestiżowy wymiar mają mecze dla byłych podopiecznych Herkta z kadry: Sylwii Wlaźlak, Elżbiety Trześniewskiej, Agnieszki Jaroszewicz i Renaty Piestrzyńskiej. Szczególnie zmobilizowane powinny być w PZU Polfie Emilia Lamparska – była zawodniczka AZS, a w zespole poznańskim Gabriela Toma – niegdyś pabianiczanka. Ciekawie zapowiada się rywalizacja m.in. Trześniewskiej z Tomą i Wlaźlak z Krupską-Tyszkiewicz oraz z Pantelejewą.

* Drugi półfinał w piątek o 17 i w sobotę o 13.30: Lotos VBW Clima Gdynia – CCC Aquapark Polkowice.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO PO HOLANDII

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto