Koszykarki ŁKS Lotto liczą na wygraną

Dziś odbędą się drugie mecze play off ekstraklasy koszykarek. ŁKS Lotto o godz. 17.30 podejmuje w Łodzi Aquapark Polkowice, a PZU Pol-fa Pabianice pół godziny potem rozpocznie mecz w Brzegu z Cukierkami Odrą.

Stawką obu spotkań jest awans do czwórki i prawo gry o medale sezonu 2003/2004. Łodzianki są w trudniejszej sytuacji. W minioną sobotę przegrały w Polkowicach 77:82 i Aquapark prowadzi 1-0, a gra się do dwóch wygranych. W przypadku zwycięstwa ŁKS Lotto trzeci mecz rozegrany zostanie w sobotę w Polkowicach.

— Wierzymy, że będzie potrzebny trzeci mecz. Właśnie dziewczęta zostały poinformowane, że prezes Roman Stępień załatwił pieniądze na podróż do Polkowic na spotkanie decydujące o awansie – powiedział kierownik drużyny Wojciech Smaczny.

Wprawdzie w rundzie zasadniczej dwukrotnie wygrały rywalki, ale spotkania były wyrównane. W sobotnim meczu w Polkowicach łodzianki prowadziły różnicą 17 punktów i przegrały po nerwowej końcówce, w której znaczącą rolę odegrali sędziowie. Warto też wspomnieć, że w minionym sezonie ŁKS wrócił na podium ligi dzięki zwycięstwu w decydującym meczu w Pol-kowicach. Nie ma więc mowy, by w Łodzi panował jakiś kompleks Aquaparku. W zespole gości wystąpią dwie zawodniczki, które grały w nowej reprezentacji Arkadiusza Konieckiego przeciw Amerykankom w Starogardzie Gdańskim. To znane w okręgu łódzkim rozgrywające: Edyta Koryzna i Agata Nowacka. Rezerwową w nowej kadrze była Agnieszka Pałka, która do Polkowic przeszła z Polfy.

Trenerzy Andrzej Nowakowski i Dariusz Raczyński mają do dyspozycji wszystkie zawodniczki, z wyjątkiem Joanny Szymański, która chyba nie zagra już do końca sezonu.

O wolną sobotę grają natomiast dziś koszykarki PZU Polfa. Pabianiczanki wystąpią w Brzegu i jeśli wygrają, to mają wolny weekend. Zespół Odra Cukierki przegrał wszystkie trzy spotkania z Polfą. W sobotę jednak powalczył dzielnie w Pabianicach i uległ dopiero po dogrywce, co uświadomiło wicemistrzyniom, że w środę nie jadą na wycieczkę.

Wzmocnieniem pabianickiej drużyny jest udany powrót rekonwalescentki Leony Kristofovej, która zdobyła najwięcej punktów w sobotnim spotkaniu (26). Pod znakiem zapytanie jest tylko występ Ukrainki Julii Korzeniewskiej, która miała dolegliwości żołądkowe.

Przypomnijmy, że pierwszymi półfinalistkami tegorocznego play off są mistrzynie Polski koszykarki Lotos VBW Clima Gdynia, które dwukrotnie pokonały Meblotap Chełm.

Bliżej awansu jest zespół Wisły Kraków, który wygrał w Poznaniu ze Starym Browarem AZS 53:46 i jeśli dziś zwycięży we własnej hali to też będzie w czwórce.