Trener Mirosław Żórawski jest zadowolony z frekwencji na pierwszych zajęciach.
- Jak na środek wakacji, to naprawdę liczna grupa - mówi opiekun wicemistrzów Polski. - Byli nasi podstawowi zawodnicy, jak Kacper Ławski, Michał Mirosz, Merab Gabunia, Władek Grabowski, do nich dołaczyło pięciu juniorów, którzy w zakończonym sezonie zdobyli brązowe medale.
Najbardziej szkoleniowiec łodzian cieszy się jednak z powrotu do zajęć po rocznej przerwie Piotra Gomulaka. - Dwa lata temu na nim opieraliśmy nasz atak - podkreśla.
Od czwartku drużyna zaczyna odliczać 30 dni do finału Pucharu Polski. Spotkanie zaplanowane na 13 sierpnia ma być rewanżem, za odebranie przez Arkę złotych medali mistrzostw Polski.
- Przerwa nie była długa, więc szybko powinniśmy dojść do formy - mówi Żórawski.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?