Kierowcy chcą stworzenia toru do wyścigów na 1/4 mili w Łodzi. Żeby nie było nielegalnych wyścigów na al. Ofiar Terroryzmu 11 września
Tor Łódź pod Strykowem W Łodzi i okolicy nie ma miejsca, w którym mogłyby się odbywać legalne wyścigi na 1/4 mili. Tor Łódź pod Strykowem nie ma prostego odcinka o wymaganej długości i szerokości i nie organizuje takich zawodów. Na razie nie ma też legalnych zawodów organizowanych kiedyś przez Automobilklub Łódzki na al. Ofiar Terroryzmu 11 Września. Jak tłumaczy Krzysztof Krysiak powodem są trudności w spięciu budżetu jednorazowej imprezy. - Zorganizowanie jednych wyścigów to koszt ponad 50 tys. zł. Do tego aby spełnić wymogi bezpieczeństwa potrzebna jest armia organizatorów – dodaje. Z tego względu miłośnicy 1/4 mili ścigają się nielegalnie. Skutki są tragiczne. 6 maja późnym wieczorem na przejściu dla pieszych na al. Ofiar Terroryzmu 11 Września zginął na miejscu 28-letni mężczyzna. Został uderzony przez dwa ścigające się samochody. Jeden potrącił go lusterkiem, drugi na niego najechał.