Jodeikaite: Mamy zdolną drużynę!

Daiva Jodeikaite to jedna z najbardziej zasłużonych koszykarek w 95-letniej historii ŁKS. Mimo upływu lat, nadal spisuje się na parkiecie wyśmienicie, prowadząc, jako kapitan, swój zespół, nie tylko w tym sezonie, do wielu efektownych i często niespodziewanych zwycięstw.

– To zasługa naszych znakomitych trenerów –twierdzi skromnie Daiva. Ja jestem tylko wykonawczynią ich poleceń. Jestem też pełna podziwu i uznania dla moich młodszych koleżanek. One z miesiąca na miesiąc robią coraz większe postępy. Szczególnie odnosi się to do Katarzyny Kenig, Alicji Perlińskiej i Magdaleny Skorek. Mogą imponować nie tylko poziomem gry, ale i olbrzymią ambicją. A ambicja w sporcie odgrywa przemożną rolę.

* Czy ŁKS Lotto sięgnie w tym sezonie ponownie po brązowy medal mistrzostw ekstraklasy koszykarek?

– W tej chwili trudno przewidzieć, jaki będzie scenariusz w drugiej części mistrzostw. Styczeń 2004 r. będzie, jak wiadomo, miesiącem transferowym. I wszystko wskazuje na to, że wiele drużyn, szczególnie tych z czoła tabeli, wzmocni swe szeregi. Działacze naszej sekcji również, jak się orientuję, czynią starania, aby pozyskać jakieś wartościowe zawodniczki.

Tak więc druga faza rozgrywek ekstraklasy może mieć nieco odmienny przebieg, chociaż nie sądzę, żeby ktoś był w stanie zagrozić poważnie gdyńskiemu Lotosowi w zdobyciu po raz kolejny tytułu mistrza Polski.

* Czy w szkolonej przez panią grupie młodych koszykarek są wybijające się talenty?

– To są jeszcze za młode dziewczęta, aby wyrokować już dziś, które z nich wyrosną na koszykarki dużego formatu. Sądzę jednak, że spośród 24 dziewcząt, które są pod moją szkoleniową opieką, kilka zasili w przyszłości pierwszą drużynę ŁKS.

O tym, jak moje podopieczne grają, będzie się można przekonać już w najbliższy poniedziałek podczas opłatkowego turnieju, który organizujemy dla tej kategorii wiekowej koszykarek, w naszej hali klubowej. Serdecznie na ten turniej zapraszam.