4 z 9
Poprzednie
Następne
Jest nowa dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej. Dlaczego odeszła poprzednia dyrekcja? "Obawiam się tych planów"
Rakowski: Czy pan dyrektor się nie boi, że tego rodzaju otwieranie prac na całymi planami w NCŁ rodzi niepewność co do rozwiązań planistycznych tworzonych przez miasto? Bo to daje wyraźny sygnał, że uchwalamy plan - te plany mają 6 lat - a następnie wszystko jest tam możliwe. Warsza: Och, pan radny zadaje mi bardzo trudne pytania, ponieważ walczę sam z sobą. Ja osobiście przyłączę się do zdania pana radnego. Plany powinny oferować stabilność - zwłaszcza w okresach gorszej koniunktury nie powinny pobudzać rynku spekulacyjnego, jaki teraz będzie w przestrzeni nie tylko Łodzi, ale w ogóle. Z tego powodu ja trochę obawiam się tych planów, obawiam się też procedowania i otwarcia puszki Pandory związanej z tym, że co chwilę można coś pozmieniać. Rakowski: W takim razie nie zaskoczę Pana dyrektora, ale nie poprę tych planów. Warsza: Ciężko mi też zdecydować, które z tych spojrzeń jest lepsze, czy bardziej prawdziwe: stabilność czy liczenie na to, że w czasach trudniejszych na korzyść inwestorów pobudzą rynek. Ta decyzja jest poza mną. Rakowski:Rozumiem, że pan dyrektor ma swój pogląd, ale go zwalcza? Warsza: Nie ja to powiedziałem.CZYTAJ DALEJ >>>