Jak wynika z najnowszych badań, Polacy mają coraz większe trudności ze spłatą kredytów i coraz częściej się zadłużają. Mimo że wynagrodzenie w naszym kraju wzrasta, to i tak większość kredytobiorców nie spłaca długów na czas albo zaciąga kolejny kredyt - na spłatę tego pierwszego. - W ten sposób tworzy się błędne koło, bo długi zamiast zmniejszać się, stają się coraz większe. Banki często wykorzystują sytuację, w której mamy już do spłacenia jeden kredyt i proponują wzięcie drugiego, który rzekomo pomoże w uregulowaniu pierwszego długu. Należy bezwarunkowo unikać takich sytuacji - przestrzega doradca ekonomiczny z Open Finance.
Szacujemy wydatki
Bardzo ważne jest również realne oszacowanie swoich możliwości spłaty, dlatego warto przeanalizować comiesięczne przychody i konieczne wydatki. Co ważne, należy zrobić to jeszcze przed udaniem się do banku. - Musimy wziąć pod uwagę rachunki za prąd, wodę, gaz, czynsz itp. Nie zapominajmy też o wydatkach związanych z utrzymaniem samochodu, codziennymi zakupami i rozrywką - radzi Grzegorz Krawiecki z Banku Pekao S.A. - Po zsumowaniu tych kosztów, wyjdzie nam ile tak naprawdę możemy przeznaczyć na spłatę planowanej pożyczki - mówi.
Pośpiech nie zawsze wskazany
Decydując się na wzięcie kredytu długoletniego, szczególnie ważne jest ustalenie rat, czyli sumy, którą każdego miesiąca oddamy bankowi. Większość z nas nie lubi mieć długów, dlatego chce jak najszybciej pozbyć się zaciągniętych zobowiązań. Nie zawsze jednak jest to tak opłacalne, jakby się nam wydawało. - W sytuacji, gdy zaciągnięty kredyt jest nisko oprocentowany, a odsetki małe nie ma co się spieszyć. Kiedy jednak oprocentowanie jest wysokie - warto spłacić dług szybciej, by doliczana do niego tzw. podstawa była mała - tłumaczy doradca Open Finance.
Wzięcie, a następnie spłata kredytu zawsze wymaga dokładnego przemyślenia sytuacji finansowej, przeanalizowania wydatków i szczegółowego zaplanowania spłaty. Nierzadko wymaga to również dodatkowych konsultacji ze specjalistami finansowymi i ekonomistami. Wszystko po to, by rzekoma szansa na kupno nowego domu, samochodu czy mieszkania nie okazała się poważną pułapką.
Artykuł ten bierze udział w konkursie "Tym żyje miasto".
Czytaj także:
- Bójka z użyciem noża na ul. Poznańskiej po pasterce
- Nowe dowody osobiste z chipami już od 2011 roku
Zobacz też na MM Łódź
Sylwester 2010 w Łodzi | |||
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?