18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Izrael uhonorował łodzianina honorowym obywatelstwem

Matylda Witkowska
Marian Piwowarski otrzymał honorowe obywatelstwo
Marian Piwowarski otrzymał honorowe obywatelstwo fot. Jakub Pokora
W czwartek łodzianin Marian Piwowarski otrzymał Honorowe Obywatelstwo Izraela. Obywatelstwo wręczył w siedzibie Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Łodzi wiceambasador Izraela w Polsce Nadav Eshcar. W ten sposób państwo Izrael uhonorowało go za pomoc w ukrywaniu sześciu Żydów w stodole jego rodziców.

- Jestem bardzo poruszony tym, że mogę nadać panu tytuł honorowego obywatela Izraela - mówił, wręczając dokument.

Na uroczystości obecny był także burmistrz Hajfy, Yona Yahav, który skorzystał z okazji gospodarczej wizyty partnerskiej u prezydenta Łodzi i złożył osobne życzenia panu Marianowi.

- Widzę pana po raz pierwszy i już pana kocham - zapewniał burmistrz.

Goście z Izraela podkreślali też, że uboga, ale znana z dobroci rodzina pana Piwowarskiego potrafiła pomagać w strasznych czasach, narażając swoje życie. - Odbieram to jako gest skierowany do moich rodziców, którzy ponieśli główny ciężar przechowywania. To rodzicom należy się pełna chwała. Mój wkład oceniam jako trzeciorzędny - wyjaśniał pan Marian w przygotowanym oświadczeniu.

Życzył też narodowi izraelskiemu pokoju, a wszystkim jego członkom - dużo szczęścia.

Urodzony w 1928 roku Marian Piwowarski w czasie wojny mieszkał z rodzicami i bratem we wsi pod Koninem. W 1942 roku zgłosili się do nich po pomoc Żydzi z likwidowanego getta w Koninie. Piwowarscy dali schronienie sześciu osobom.

- Najbardziej pamiętam pięcioletniego Izaaka z sąsiedniej wsi, który był przyzwyczajony do biegania po dworze. Kiedy bardzo chciał wyjrzeć na zewnątrz, tata podnosił go do szpary w deskach. A on płakał, że chce mieć prawdziwe okno - wspomina pan Marian.

Rodziny spędziły w stodole ponad trzy lata. Mały Marian asystował mamie przy karmieniu ukrywających się. Jego zadaniem było odwrócenie uwagi ewentualnych nieproszonych gości. Wojnę wszyscy przeżyli.

- Najszczęśliwszy był dzień wyzwolenia. Wszyscy odetchnęliśmy z ulgą - wspomina pan Marian.

Z mieszkającym w Izraelu Izaakiem do tej pory utrzymuje kontakt. Honorowe obywatelstwo to kolejne już odznaczenie pana Mariana. W 1996 r. otrzymał tytuł Sprawiedliwy wśród Narodów Świata.

Czytaj także: Era cargo na łódzkim lotnisku

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto