4 z 5
Poprzednie
Następne
Inżynier z Łodzi oskarżony o przemyt narkotyków. Czy policja w Łodzi popełniła błąd? - senator Kwiatkowski pyta ministra Ziobrę
Do mojego domu w Ksawerowie 1 października 2018 roku weszli trzej policjanci CBŚ i przewieźli do Prokuratury Krajowej w Warszawie, gdzie usłyszałem zarzuty przemytu heroiny i marihuany, ukrytych w paczkach proszku do prania, z Niemiec do Polski. Oczywiście zarzut był absurdalny. Pomówił mnie Damian Sz., którego nie znałem. Podczas konfrontacji poprosiłem, aby powiedział, gdzie mieszkam i czym się zajmuję. Jego odpowiedź był krótka: „Przestań mącić mi w głowie” - wspomina inżynier Chałupka. CZYTAJ DALEJ >>>> ...