Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ile zarabiają prezesi spółdzielni mieszkaniowych

(hod, pz)
Od 2,5 do 10 tys. złotych brutto zarabiają miesięcznie prezesi spółdzielni mieszkaniowych w województwie łódzkim. O wysokości ich pensji decydują rady nadzorcze, które przyznają im również premie za "szczególne ...

Od 2,5 do 10 tys. złotych brutto zarabiają miesięcznie prezesi spółdzielni mieszkaniowych w województwie łódzkim. O wysokości ich pensji decydują rady nadzorcze, które przyznają im również premie za "szczególne osiągnięcia", na przykład... termomodernizację budynków.

Rekordzistką jest Stefania Gąsiorowska, szefowa Sieradzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej, która dostaje 10 tys. zł. - To moje całkowite wynagrodzenie. Żadnych dodatkowych nagród i premii nie mam - zapewnia prezes Gąsiorowska, której SSM liczy 10.658 członków.

Miesięczne zarobki Bernarda Kisiela, prezesa największej łódzkiej spółdzielni "Teofilów", wynoszą ponad 7 tys. zł brutto, razem z premią tzw. zwyczajną. Na nadzwyczajną może liczyć raz na kwartał. Kisiel ma w swojej pieczy 17,5 tysiąca lokali, spółdzielnia liczy 18 tys. członków.

Stanisław Wierzyński, prezes liczącej około 6 tysięcy członków Spółdzielni Mieszkaniowej Retkinia Południe, otrzymuje 5,5 tys. zł łącznie z premią, Zbigniew Zasada, prezes SM Radogoszcz Wschód (około 5 tys. członków), 4,8 tys. zł, a Andrzej Piechocki, szef Pabianickiej Spółdzielni Mieszkaniowej (15 tys. członków), 7 tys. zł.

- Za wykonanie ważnego zadania, chociażby termomodernizacji budynków, dostaję premię uznaniową, na przykład kilka tysięcy złotych - przyznaje Piechocki.

Choć Ireneusz Nowakowski, prezes Łaskiej Spółdzielni Mieszkaniowej (około 3 tys. członków), nie chciał powiedzieć, ile zarabia, ujawnił nam to Jacek Pałuszyński, członek spółdzielni, który jest jednocześnie burmistrzem Łasku.

- Prezes zarabia 6.800 złotych brutto - stwierdza Pałuszyński. - Wiem, bo sam pilnuję, by za dużo nie zarabiał.

Do 4.200 brutto i 15 procent premii uznaniowej przyznaje się Lech Nasalski, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Żubardź". Spółdzielnia liczy ponad dwa tysiące członków.

Wynagrodzenie Lucjana Koszuty, prezesa SM "Przodownik" w Tomaszowie (9,5 tys. członków), wynosi 8 tys. zł. O 715 zł mniej zarabia Przemysław Gibert, szef spółdzielni "Lokator" w Zduńskiej Woli (7.640 członków), który ma także prawo do trzynastki, a raz w roku rada nadzorcza może przyznać mu do 40 proc. premii (na koniec ubiegłego roku było to 20 proc.).

Adam Pałecz, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Fazena" w Radomsku (zaledwie 135 członków), dostaje 2,5 tys. zł brutto.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto