MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Hity pop rock i sztuki najwyższej

Michał Lenarciński
Do miana największego wydarzenia festiwalu kandydują występy Sankt Petersburskiego Teatru Baletu Borysa Ejfmana
Do miana największego wydarzenia festiwalu kandydują występy Sankt Petersburskiego Teatru Baletu Borysa Ejfmana
Festiwal Dialogu Czterech Kultur przekroczył już półmetek. Poza wieloma imprezami folkowymi, jakie odbywają się w kilku pubach (niestety nie wszędzie jest jednakowo liczna frekwencja) i filmowymi projekcjami kina ...

Festiwal Dialogu Czterech Kultur przekroczył już półmetek. Poza wieloma imprezami folkowymi, jakie odbywają się w kilku pubach (niestety nie wszędzie jest jednakowo liczna frekwencja) i filmowymi projekcjami kina żydowskiego Łódź na dwa dni zdominował Sankt Petersburski Teatr Baletu Borysa Ejfmana.

Wczoraj owacją na stojącą nagrodzono Galę Baletową – spektakl, który Ejfman ułożył z okazji 25-lecia swojego teatru i który w Łodzi miał swoją światową prapremierę.

Podczas Gali wystąpili najlepsi soliści: Wiera Arbuzowa, Juri Ananian, Aleksander Galiczanin, Igor Markov, Aleksander Raczyński i niemal cały zespół. Spektakl składał się z fragmentów najlepszych przedstawień Ejfmana. Widzowie obejrzeli niezwykłą baletową suitę złożoną z „Requiem”, „Rosyjskiego Hamleta”, „Mojej Jerozolimy”, „Czajkowskiego”, „Czerwonej Giselle”, „Don Kichota” oraz „Don Juana i Moliera”.

Na samym środku loży honorowej zasiadł Jerzy Urban.
Dzień wcześniej Rosjanie podbili serca łodzian „Rosyjskim Hamletem”, fabularną opowieścią o carycy Katarzynie II, Piotrze III – zamordowanym przez brata jej kochanka hrabiego Orłowa i synie carskiej pary – Pawle I.

Przedstawienie Ejfman zilustrował wielką symfoniką: wykorzystał I, III, VI i VII Symfonię Beethovena oraz I, II i V Symfonię Mahlera. Monumentalna muzyka, monumentalna historia, znakomite wykonanie i szczególnie piękne, wyestetyzowane do granic duety to wielkie atuty tego baletu.

Wczoraj wieczorem odbył się również uroczysty koncert, zorganizowany w fabryce Poznańskiego. „Koncert Czterech Kultur” zastąpił planowane wcześniej widowisko „I Bóg zaśpiewał”, przygotowywane przez Konrada Maternę. Wieczór w reżyserii Grzegorza Warchoła wypełniły występy czterech chórów: synagogalnego, patriarchalnego, ewangelickiego i katolickiego.

Dziś najważniejszymi wydarzeniami festiwalu będą: koncert „Pop rock” z udziałem kontrowersyjnej grupy rosyjskiej Tatu (o godz. 18 w Hali Sportowej), „Klaustrofobia” w wykonaniu Małego Teatru Dramatycznego z Petersburga i hit hitów: koncert najsłynniejszego i najlepszego na świecie zespołu kameralistów: Kronos Quartet (o godz. 21, Teatr Wielki). Ponad trzydzieści nagranych przez nich płyt uzyskało najwyższe międzynarodowe nagrody.

Zespół potrafi połączyć w swojej muzyce perfekcyjne wykonanie arcydzieł światowej klasyki, standardów jazzu, afrykańskiej rytmiki i przebojowego rocka. W repertuarze Kronos Quartet odnaleźć można zarówno dzieła Szostakowicza, Bartoka, jak i kompozycje Astora Piazzolli, Jimiego Hendrixa, Duke’a Ellingtona i Billa Evansa.

*****

Zamiast dialogu kultur wczorajsza „Gazeta Festiwalowa” zaproponowała swoim czytelnikom na I stronie opluwanie, ksenofobię, brak tolerancji i prowincjonalizm, podłe chamstwo i głupotę.
(redbek)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Błysk i cekiny czyli gwiazdy w Cannes

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto