- Zdaję sobie sprawę, że od kobiety na tym stanowisku wymagać się będzie więcej niż od mężczyzny - mówi Hanna Zdanowska, nowo wybrana prezydent Łodzi.
Zdanowska nie zamierza dać się ponieść feministycznej modzie i kazać się nazywać prezydentką - jak niektóre filolożki, redaktorki i prezeski.
- To określenie nie podoba mi się. Jest nieodpowiednie - mówi Zdanowska.
Słowa "prezydentka" za właściwe nie uważają również językoznawcy.
- Teoretycznie słowo spełnia normę językową, bo żeńskie formy rzeczowników tworzy się przez dodanie do męskich form końcówki "ka". Ale w pewnych sytuacjach użycie tego sposobu jest poza normą językową. Utworzona w ten sposób forma może być bowiem odbierana jako mniej oficjalna albo niegrzeczna. Dlatego w takim przypadku należy stosować wyłącznie formę "pani prezydent" - mówi dr. Sławomira Tomaszewska z Katedry Współczesnego Języka Polskiego Uniwersytetu Łódzkiego.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?