– O naprawę chodnika apelowaliśmy od pięciu lat – opowiada Zbigniew Kuciński z III klatki w bloku pod numerem 7a. – Ucieszyliśmy się więc, kiedy na początku października pojawili się pracownicy i zaczęli demontować stare płyty chodnikowe, zwozić nowe i wyrównywać teren. Nikt z nas nie przypuszczał, że ta robota będzie tak spartaczona.
– Chodnik przed naszymi klatkami spada w pewnym momencie gwałtownie – mówi Katarzyna Chudzik z I klatki budynku przy ul. Nałkowskiej 7a. – Do tej pory na tym spadku był stopień, więc nawet jak było ślisko, można było go bez problemu pokonać.
W Centrum Obsługi Mieszkańców UMŁ dla Górnej, sprawującym pieczę nad terenem, na którego zlecenie wykonano remont kosztem25 tys. zł, są zadowoleni z prac.
– W naszej opinii, nowy chodnik wygląda lepiej niż przedtem – mówi Tomasz Szewczyk z referatu komunalnego tej placówki. – Udało się nam doprowadzić go do takiego stanu, że nie ma już zagrożenia wypadkami, za które musieliśmy płacić odszkodowania. Wykonaliśmy go jednak częściowo z nowych płyt, a częściowo z odzysku, bo zgłoszeń na temat chodników w kiepskim stanie mamy mnóstwo i by sprostać wszystkim potrzebom, staramy się minimalizować koszty.
Tomasz Szewczyk obiecał jednak sprawdzić osobiście chodnik raz jeszcze i w razie potrzeby ściągnąć wykonawcę, by dokonał poprawek.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?