Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gazem w pasażerów tramwaju linii 3. Kontrolerzy twierdzą, że się bronili

(gb)
Bilety w łódzkich tramwajach i autobusach codziennie sprawdza ponad 100 kontrolerów.
Bilety w łódzkich tramwajach i autobusach codziennie sprawdza ponad 100 kontrolerów. fot. Paweł Łacheta
W wagonie tramwaju linii 3, jadącego ul. Przybyszewskiego kontrolerzy MPK rozpylili gaz pieprzowy. Kontrolerzy użyli go wobec jednego z pasażerów. To już drugi taki przypadek w październiku. Ludzie zaczęli otwierać okna i prosić motorniczego, by zatrzymał tramwaj i otworzył drzwi - mówi jedna z pasażerek "trójki".

- Gdy to zrobił, wszyscy wysiedli, a motorniczy wezwał policję.

Podróżni byli oburzeni, że sprawdzający bilety użyli gazu, jednak Bogumił Makowski z MPK ich broni.

- Gaz nie jest służbowym wyposażeniem kontrolerów i nikt nie powiedział, że mogą go używać - mówi. - Jednak w sytuacji zagrożenia każdy ma prawo się bronić, a tak właśnie było w tym tramwaju. Pasażer nie chciał okazać biletu ani dokumentu tożsamości, a gdy kontrolerzy oznajmili mu, że wspólnie zaczekają na przyjazd policji, zaczął ich bić.

Tę wersję zdarzeń potwierdza policja; 32-letni napastnik ma stanąć przed sądem za naruszenie nietykalności osobistej i groźby.

Czy będący na służbie kontrolerzy mogli użyć gazu?
Czytaj więcej: Kontrolerzy twierdzą, że tylko się bronili. Gazem w pasażerów

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto