- Gdy to zrobił, wszyscy wysiedli, a motorniczy wezwał policję.
Podróżni byli oburzeni, że sprawdzający bilety użyli gazu, jednak Bogumił Makowski z MPK ich broni.
- Gaz nie jest służbowym wyposażeniem kontrolerów i nikt nie powiedział, że mogą go używać - mówi. - Jednak w sytuacji zagrożenia każdy ma prawo się bronić, a tak właśnie było w tym tramwaju. Pasażer nie chciał okazać biletu ani dokumentu tożsamości, a gdy kontrolerzy oznajmili mu, że wspólnie zaczekają na przyjazd policji, zaczął ich bić.
Tę wersję zdarzeń potwierdza policja; 32-letni napastnik ma stanąć przed sądem za naruszenie nietykalności osobistej i groźby.
Czy będący na służbie kontrolerzy mogli użyć gazu?
Czytaj więcej: Kontrolerzy twierdzą, że tylko się bronili. Gazem w pasażerów
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?