Dwaj łódzcy aktorzy, Dariusz Wiktorowicz i Marek Cichucki, przygotowałi łódzką premierę przedstawienia „Frank & Sztajn” w reżyserii Piotra Bikonta, którą można było zobaczyć w Teatrze Lalek „Arlekin”.
Spektakl okazał się błyskotliwą aktorską perełką – dającą mnóstwo zabawy zarówno widzom, jak i samym aktorom – w której dwóch przyjaciół „odgrywa” film „Frankenstein” i jego głównych bohaterów. Wiktorowicz i Cichucki obmyślają polską obsadę filmu i na scenie pysznie wcielają się w Holoubka, Fronczewskiego, Olbrychskiego, Żebrowskiego, Szapołowską, a nawet Łomnickiego. Jako scenografię (autorstwa Aleksandra Janickiego) mają tylko stół, krzesła, wieszak i za ich pomocą odtwarzają m.in. ponure schody, laboratorium doktora Frankensteina, wieżę. Szaleją przy tym, doskonale ze sobą współpracując i wykazując się niebywałą sprawnością, a jednocześnie aktorską wszechstronnością.
Publiczność nagrodziła aktorów brawami na stojąco. Szkoda tylko, że na co dzień ten spektakl można oglądać w teatrze w Katowicach.
Ewa Swoboda ze swoją Barbie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?