MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Elektryczny pastuch na wydry

(oby)
Wydry dały się mocno we znaki... karpiom w niektórych gospodarstwach rybackich w naszym regionie. W jednej z największych hodowli w okolicach Piotrkowa zjadły około jednej piątej ryb.

Wydry dały się mocno we znaki... karpiom w niektórych gospodarstwach rybackich w naszym regionie. W jednej z największych hodowli w okolicach Piotrkowa zjadły około jednej piątej ryb. Zapobiegliwi właściciele znaleźli sposób na drapieżniki – podłączyli elektrycznego pastucha, stosowanego dotychczas do pilnowania bydła.

– Wydry bardzo się rozmnożyły, są po prostu plagą – narzeka Elżbieta Nowicka, współwłaścicielka gospodarstwa. – Przy niedawnych odłowach okazało się, że zjadły bądź raniły około 20 procent ryb.

Według Elżbiety Nowickiej, wydra nawet tak dużo nie zjada, ale po prostu bawi się rybami i rani je.

– Niektóre wyławialiśmy zjedzone do połowy – dodaje E. Nowicka.

Elektryczny pastuch wytwarza pulsujące napięcie. Stawy otoczone są drutem, rozpiętym na słupkach, wystających 20 centymetrów nad ziemią. Wydry zaczęły szerokim łukiem omijać hodowlę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto