Do zdarzenia doszło 15 maja ok. godz. 15.30.
- Ranna w nogę została jedna z mieszkanek - informuje policja. - Pokrzywdzona szła al. Rydza Śmigłego - informuje Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Na wysokości ulicy Rydla poczuła ukłucie ból w nodze. Zauważyła na jednym z pięter pobliskiego budynku młodego chłopaka w wieku około 13-14 lat.
Nastolatkowie zranili w nogi też 11-letniego chłopca oraz 20-letniego mężczyznę. Policja wytypowała dwóch nastolatków, którzy mogli być sprawcami tego postrzelenia. Ustali, że lokator budynku przy Rydla ma wiatrówkę. Podejrzenia padły na jego 16-letniego syna, który w godzinach popołudniowych poprzedniego dnia przebywał w domu. Po krótkiej rozmowie z nastolatkiem potwierdzono, że to on wraz z kolegą strzelał z wiatrówki ojca do przechodniów.
- Obaj nieletni przyznali się, że dla zabawy strzelali z okna do różnych przedmiotów i przebywających na boisku a także idących chodnikiem ludzi. Materiały zostaną przekazane do Sądu Rodzinnego, który jest władny podjąć decyzje co do środków wychowawczych - informuje Joanna Kącka.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?