Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dostał upomnienie za "uśmiercenie" konsula

(izj)
Ustne upomnienie - w ten sposób prezydent Łodzi, Hanna Zdanowska, ukarała Tomasza Piotrowskiego, p.o. dyrektora Biura Prezydenta UMŁ, za umieszczenie w lokalnych dziennikach kondolencji dla rodziny zmarłego jakoby Konsula Honorowego Republiki Francuskiej Andrzeja Jagielskiego.

Okazało się, że zmarł nie on, a jego matka.

Tomasz Piotrowski tłumaczy się ze swojej gafy mało przekonująco.

- Dzień przed zamieszczeniem kondolencji dotarły do nas, drogą nieoficjalną, od osób znających konsula, dwie różne informacje - mówi. - Jedna o jego śmierci, a druga o śmierci jego matki. Było późne popołudnie, nie mieliśmy czasu na dokładną weryfikację obu wersji. Wiadomości, które otrzymywaliśmy, potwierdzały raczej ten pierwszy wariant, dlatego na takie kondolencje się zdecydowaliśmy. Następnego dnia pani prezydent przeprosiła konsula telefonicznie. Zostały wysłane także oficjalne przeprosiny.

Zobacz:Hanna Zdanowska "uśmierciła" konsula

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dostał upomnienie za "uśmiercenie" konsula - Łódź Nasze Miasto

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto