Do kogo z numerem naszego konta

Od 1 lipca obowiązywać będą nowe, 26-cyfrowe numery rachunków bankowych oraz wyłącznie elektroniczny system rozliczeń. W związku z tą zmianą osoby dokonujące wpłat na poczcie uiszczą co najmniej 3,50 zł opłaty manipulacyjnej, czyli 50 groszy więcej niż dotychczas.

– Podwyżka jest konsekwencją nowej procedury, wymaganej przez Związek Banków Polskich. Wszystkie dane z blankietu, łącznie z nowym numerem konta, pracownik poczty będzie musiał przesłać drogą elektroniczną posiadaczowi rachunku – mówi Anna Bubas z dyrekcji Okręgu Poczty Polskiej w Łodzi.

Zmiana numerów zapewnić ma bezkolizyjne transakcje z bankami Unii Europejskiej, ale nie ułatwia życia klientom. – Jeżeli posiadacze rachunków nie przekażą informacji o nowym numerze konta pracodawcy, mogą nie otrzymać na czas pensji – mówi Andrzej Wolski, dyrektor generalny ZBP.

Banki i ZUS wzięły na siebie obowiązek informowania się o zmianach i po 1 lipca renty i emerytury będą przekazywane na nowe numery rachunków. Emeryci i renciści, którzy mają w bankach tzw. zlecenia stałe, muszą, podobnie jak osoby pracujące, podać w banku nowe numery kont, na które należy dokonywać przelewów za wywózkę śmieci, telefon, prąd, wodę itp.

– Na fakturach wysyłanych do domów wpisujemy nowe numery, które trzeba przekazać bankowi – mówi Maria Ulas z Zakładu Energetyki Cieplnej w Pabianicach.

Firmom i instytucjom, którym zleciliśmy tzw. polecenia zapłaty, trzeba przekazać nowy numer, by mogły ściągnąć pieniądze. – Jeśli tego nie zrobimy, pieniądze wrócą na konto klienta, który musi liczyć się z opłatą za nieterminowe regulowanie należności – ostrzega Przemysław Wiśniewski, doradca prezesa ZBP.

O zmianie numerów bankowych poinformowała też klientów Telekomunikacja Polska. – Zostali poinformowani w specjalnym liście dołączonym do rachunku – mówi Zbigniew Drohobycki, szef biura prasowego TP SA.

Zajęcie mają firmy i osoby, które rozliczają się z fiskusem za pośrednictwem banku. – Muszą podać swój nowy numer konta w specjalnym formularzu NIP-3 – informuje Renata Borkowska z biura prasowego łódzkiej Izby Skarbowej.

Szczególnie ostrożne powinny być osoby, które otrzymują świadczenia z urzędów pracy oraz te, które opłacają składki ubezpieczeniowe. W tym drugim przypadku niedotrzymanie terminu opłaty może spowodować zerwanie ciągłości polisy.

Czujni muszą być członkowie spółdzielni mieszkaniowych. – Wprowadziliśmy nowe numery w książeczkach czynszowych, ale niektóre spółdzielnie mają jeszcze książeczki ze starymi numerami – mówi Danuta Gryniewicz z księgowości spółdzielni mieszkaniowej Czerwony Rynek w Łodzi.