Darmowe obiady dla uczniów w Łodzi. Trwa pilotaż bezpłatnych posiłków w łódzkiej szkole
– Ale, jeśli mam już porównywać, lepszy jest system, obowiązujący u nas przed pilotażem. Taki, w którym opieka społeczna płaci za obiady dla dzieci z najbiedniejszych rodzin, zaś pozostali rodzice zainteresowani tymi posiłkami jednak wydają te 4,50 zł, a pamiętajmy, że jest 500 plus – sumuje Piotr Bara. – Przed wprowadzeniem pilotażu z obiadów korzystało 40-50 proc. uczniów. Teraz, przy zakładanych 90 proc., musieliśmy wprowadzić trzecią przerwę obiadową, zamiast wcześniejszych dwóch. Jest ona dłuższa niż zwykła, czyli wydłuża się czas pobytu dzieci w szkole. Dwie przerwy obiadowe nie wystarczały z powodu braku miejsca w stołówkach. No i sprzęt kuchenny „nie wyrabia się” z wydawaniem takiej liczby posiłków, tak naprawdę potrzebujemy nowych ciągów kuchennych... Poza eksperymentem w SP nr 138 pilotaż trwa w jednej z podstawówek na Starym Widzewie. Oba testy na początku lipca 2019 r. zapowiedziała Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi. Ten w SP nr 138 trwa od 7 września i zakończy się w grudniu. Bezpłatne obiady w miejskich podstawówkach były jednym z tematów w kampanii przed wyborami samorządowymi z 2018 r. Od tego czasu temat ten pojawia się i znika w debatach między społecznikami a łódzkimi siłami politycznymi.