- Załatwiałem sprawę w jednej z mieszczących się tam firm - opowiada nasz Czytelnik. - Białe kartki zwróciły moją uwagę, bo fruwały po całym terenie. Zacząłem je zbierać i tak doszedłem do pojemnika na śmieci, gdzie było ich jeszcze więcej.
Na kartkach są nazwy firm pochodzących głównie z woj. łódzkiego oraz mazowieckiego, ich adresy, dane personalne i adresowe właścicieli, numery telefonów do siedziby firmy i do właściciela, adresy e-mailowe, numery NIP, REGON i PESEL, a nawet numery rachunków bankowych z bieżącym saldem i posiadanym limitem. Każda kartka jest przedarta w połowie.
Przedstawiciele mBanku nie mają pojęcia, jak mogło dojść do wycieku informacji. Twierdzą jednak, że nie wypłynęły one bezpośrednio od nich.
Cały artykuł w serwisie Expressu Ilustrowanego
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?