Urodzony w Łodzi pisarz, autor "Malowanego ptaka", miałby spocząć na cmentarzu komunalnym na Dołach obok rodziców. Z propozycją upamiętnienia w ten sposób 20. rocznicy śmierci pisarza zwrócili się do magistratu artyści związani ze Studiem 102. W planach jest również zorganizowanie wystawy fotografii autorstwa Kosińskiego, projekcje filmów z nim związanych oraz sesja naukowa.
- Jerzy Kosiński zasługuje na szczególną pamięć, gdyż niewielu łódzkich artystów osiągnęło taką pozycję poza granicami Polski - mówi Aleksandra Szadkowska ze Studia 102. - Urna z jego prochami znajduje się w mieszkaniu kuzynki jego zmarłej żony. Podobno wolą pisarza było, by jego szczątki spoczęły w jego rodzinnym mieście.
Pismo w tej sprawie trafiło do Urzędu Miasta Łodzi.
- To ciekawa propozycja, ale na razie nie została podjęta decyzja w tej sprawie - mówi Bartłomiej Wojdak, dyrektor biura promocji magistratu.
Jeżeli nie dojdzie do sprowadzenia prochów pisarza, to na jednym z budynków z nim związanych ma zostać odsłonięta pamiątkowa tablica.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?