Warszawski Teatr Studio zainaugurował w Łodzi Czerwcowe Spotkania z Teatrem Ulicznym. Impreza ta wpisana jest w obchody 60-lecia likwidacji łódzkiego getta. Otwarcie było tyleż znakomite, co oryginalne, bowiem spotkania z teatrem ulicznym zainicjowano na scenie Teatru Nowego. Warszawiacy pokazali świetny spektakl „Sanatorium Pod Klepsydrą” w reż. i scenografii Oskarasa Korsunovasa, oparty o prozę Brunona Schultza. W głównej roli wystąpił Jan Peszek, prezentując doskonałą formę artystyczną i kondycję fizyczną.
Spektakl Korsunovasa zachwyca urodą ruchu i imponująco zaprojektowaną przestrzenią. Filozofia Schultza sączy się powoli, z niejakim trudem pokonuje opór materii, dzięki czemu tym przyjemniej ją kontemplować. Inscenizacja budzi wiele skojarzeń: z teatrem Grotowskiego, realizacjami Kantora, Szajny, a nawet z Gombrowiczowskimi wywodami. Ale trudno odnaleźć w niej ślady wtórności, bezkształtnego, czy prowokacyjnego cytowania. Sukces przedstawienia to też zasługa aktorów.
Szkoda, że przy takiej okazji, jaką są obchody rocznicy likwidacji getta, nie mieli szansy zaprezentować się artyści Teatru Nowego, w którego repertuarze znajduje się bardzo interesujące przedstawienie „Kadisz” w reż. Remigiusza Brzyka. Zabraknie także Teatru Muzycznego, którego propozycja „Skrzypka na dachu” w reż. Szymona Szurmieja byłaby dla „Kadiszu” znakomitym uzupełnieniem formalnym: „Skrzypek...” jest musicalem opartym o „Kadisz”. No, ale trudno, dobrze chociaż, że mogliśmy pochwalić cudze. A w czwartek, tym razem już naprawdę na ulicy, na Starym Rynku o godz. 21.15 wystąpi Teatr KTO z „Wieżą Babel”.
Ewa Swoboda ze swoją Barbie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?