Od początku lutego to już piąte zwierzę, które wpadło pod koła. W ubiegłym roku potrąconych przez auta zostało 109 saren, 24 lisy, 21 dzików i 1 daniel. Połowa z nich zginęła na miejscu lub została uśpiona. 77 trafiło do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Łagiewnikach, prowadzonego przez Leśnictwo Miejskie.
- Liczba takich zdarzeń rośnie z roku na rok - mówi Kamil Polański, łódzki leśniczy ds. zwierząt. - W 2010 roku udokumentowano 155 kolizji z udziałem zwierząt, podczas gdy w roku 2008 było ich 115, a w 2006 - 104.
Obecnie w ośrodku w Łagiewnikach przebywa 17 "pacjentów". W ubiegłym udzielono tam pomocy 536 zwierzętom, co oznacza, że było ich o 36 więcej niż rok wcześniej i o prawie 200 więcej niż w 2006 r., czyli w pierwszym roku funkcjonowania lecznicy. Najliczniejszą grupę zwierząt, którymi opiekowali się leśnicy, stanowiły młode, głównie ptaki, pozostawione przez rodziców. Spośród wszystkich leczonych w ośrodku w 2010 r. zwierząt ponad 50 proc. udało się przywrócić do zdrowia i wypuścić na wolność. Pozostałe padły lub zostały uśpione.
Od 2006 r. w Ośrodku Rehabilitacji Dzikich Zwierząt pomocy udzielono prawie 2400 zwierzakom.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?