Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cofający tir zmiażdżył mężczyznę na złomowisku przy al. Jana Pawła II w Łodzi

(kac)
Jarosław Ziarek/Express Ilustrowany
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w środę w skupie złomu przy al. Jana Pawła II w Łodzi. Cofający tir przygniótł 29-letniego mężczyznę do podpory dźwigu. Zmiażdzony mężczyzna zmarł w szpitalu podczas operacji.

Policja i prokurator prowadzący śledztwo w sprawie wypadku obecnie nie udzielają informacji. Milczą też świadkowie zdarzenia i przedstawiciel łódzkiego oddziału firmy Jawa, która jest właścicielem złomowiska.

- To był przerażający widok - wyznał Expressowi Ilustrowanemu jeden z robotników obecnych na miejscu wypadku.

Przygnieconego mężczyzne zabrała karetka pogotowia ratunkowego i przewiozła do szpitala im. Kopernika w Łodzi. Jej załoga twierdzi, że tak zmiażdżonego człowieka jeszcze nie widzieli. Mężczyzna miał bardzo rozległe i poważne obrażenia klatki piersiowej i brzucha. Wprost z karetki został zabrany na szpitalną salę operacyjną. Mimo starań lekarzy zmarł podczas operacji.

- Pacjent miał rozerwany brzuch, poważnie uszkodzone jelita. Był bardzo zmasakrowany - dowiedział się Express Ilustrowany od jednego z chirurgów.

Okoliczności wypadku na złomowisku bada Państwowa Inspekcja Pracy.

- Zgodnie z wyjaśnieniem kierownika złomowiska, mężczyzna przygniecony do podpory żurawia były wieloletnim pracownikiem - mówi Kamil Kałużny, rzecznik Okręgowego Inspektoratu Pracy w Łodzi.

Zostanie to potwierdzone dopiero wtedy, gdy inspektorzy dotrą do dokumentów dotyczących zatrudnienia mężczyzny. Znajdują się one w siedzibie firmy w Poraju k. Częstochowy. Sprawę wypadku na złomowisku w Łodzi prowadzi poleska prokuratura.

Więcej: Tir zmiażdżył mężczyznę

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto