Chcą by PiS usunął swego radnego z polityki. Sugerował pijaństwo prezydent Łodzi
WA161201AG_36.JPG
Sam radny Marzec przeprosił, dodał, że nie miał takich intencji by obrazić prezydent Łodzi, ale intonację miał nieco przelęknioną, jakby się treści stanowiska przestraszył. Tyle, że poza radnymi PiS, nikt nie uznał przeprosin za szczere. Radni PiS bronili Marca, przyznając, że popełnił błąd, ale stanowisko i dyskusja to "lincz". Niemal wszyscy radni PiS podkreślali, że czują się prowokowani, gównie przez przewodniczącego Gołaszewskiego, stąd często temperatura na sesji rośnie. Radny Sebastian Bulak (PiS) przypomniał że Gołaszewski sam w swoich wpisach w social mediach używa mowy nienawiści. Z kolei Gołaszewski wezwał Marca do ujawnienia dowodów, bo ten na czacie w systemie zdalnej sesji miał napisać: "są zdjęcia". Natomiast gdy zapowiedziano wystąpienie prezydent w sprawie budżetu, komentarz radnego PiS na czacie miał brzmieć: "jednak się z samolotu wytoczyła".
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>