Budżet obywatelski Łodzi: miała być łąka. Jest poletko pełne ostów
Administratorka internetowej grupy „Osiedle Liściasta” na Facebooku widziała robotników przy pracy. Zwróciła im uwagę, że ziemia była sucha i powinni podlać glebę lub głębiej wcisnąć ziarna traw. Ale usłyszała, że nie było tego w projekcie. - Robotnicy zasiali trawę w czasie największej suszy. Nic z niej nie zostało - denerwuje się administratorka. Maria Kaczmarska, rzeczniczka Zarządu Zieleni Miejskiej w Łodzi podkreśla, że łąka potrzebuje czasu. - Łąka kwietna rośnie długo, dlatego na efekt kwitnienia należy poczekać do drugiego lub trzeciego sezonu, chociaż zazielenić się powinna już w pierwszym roku - tłumaczy rzeczniczka. - Podczas kiełkowania najpierw wschodzą chwasty, które będą wykaszane aby nie zagłuszyły właściwych dla łąki roślin - wyjaśnia. Jak podkreśla Kaczmarska, teren łąki został odchwaszczony mechanicznie, bez stosowania herbicydów. Za trzy elementy parku wykonane z budżetu obywatelskiego: zjeżdżalnię, kolejkę tyrolkę i mającą 5 tys. mkw. łąkę miasto zapłaciło 600 tys. zł. CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE