BOT Skra - Lokomotiw Biełgorod 3:1 - Sukces w lidze mistrzów

Znakomicie rozpoczęli występy w Lidze Mistrzów siatkarze BOT Skry Bełchatów. Podopieczni trenera Ireneusza Mazura pokonali 3:1 rosyjski Lokomotiw Biełgorod, uznawany za najlepszy klubowy zespół świata.

Ku wielkiej radości licznie zgromadzonych w hali KBW sympatyków siatkówki, w pierwszym secie dominowali bełchatowianie. Zaskoczyli swoją grą rosyjski zespół. Dobrze przede wszystkim blokowali ataki gości i zasłużenie wygrali 25:20.

W drugiej partii Rosjanie przejęli inicjatywę. Siatkarze Skry nie potrafili zatrzymać rywali, mieli kłopoty z odbiorem bardzo mocnej zagrywki rosyjskich znakomitości.

Huśtawkę nastrojów przyszło przeżywać kibicom zgromadzonym w bełchatowskiej hali. Bo oto trzeciego seta znów wygrali podopieczni Ireneusza Mazura. Znakomicie zagrywał Michał Winiarski, który przyczynił się do zdobycia przez Skrę 6 punktów przewagi, 9:3. Rosjanie odrobili nieco strat, ale Skra nie pozwoliła sobie wydrzeć zwycięstwa i objęła prowadzenie w meczu 2:1.

Czwarty set od początku był bardzo wyrównany. Niemal cały czas zespoły na zmianę zdobywały punkty i żaden z nich nie uzyskał większej przewagi. Przy stanie 18:18 o czas poprosił trener Lazurkin i dwa kolejne punkty zdobył Lokomotiw. Jednak siatkarze Skry nie odpuścili. Przy stanie 23:23 skutecznym blokiem popisali się Andrzej Stelmach i Radek Wnuk, a mecz skończył mocnym i precyzyjnym atakiem Michał Winiarski.

BOT Skra Bełchatów – Lokomotiw Biełgorod 3:1 (25:20, 16:25, 25:20, 25:23)

• Skra: Wlazły, A. Stelmach, K. Stelmach, Winiarski, Szczerbaniuk, Wnuk – Ignaczak (libero)

• Lokomotiw: Kozłow, Kosarew, Tetiuchin, Kchamuckich, Spacji, Daniłow – Werbow (libero).

W drugim meczu grupy D Ligi Mistrzów Perugia z Sebastianem Świderskim w składzie pokonała Lewskiego Siconco Sofia 3:0 (25:21, 25:19, 25:19). Wcześniej Perugia uległa Lokomotiwowi 0:3.

Pauzowała drużyna Budocnost Podgorica (Serbia i Czarnogóra).