Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Boom z biedy

(pz)
Robert Świątczak z Łodzi założył jednoosobową firmę. Lepi pierogi i sprzedaje je w porze obiadowej, biegając po biurach. Fot. Paweł Nowak
Robert Świątczak z Łodzi założył jednoosobową firmę. Lepi pierogi i sprzedaje je w porze obiadowej, biegając po biurach. Fot. Paweł Nowak
W województwie łódzkim jest o 3275 firm więcej niż przed rokiem. Dane są szokujące, bo w całej Polsce liczba podmiotów gospodarczych spadła w tym samym czasie o 5 tys.

W województwie łódzkim jest o 3275 firm więcej niż przed rokiem. Dane są szokujące, bo w całej Polsce liczba podmiotów gospodarczych spadła w tym samym czasie o 5 tys. Nie świadczy to jednak o dynamicznym rozwoju regionu łódzkiego, ale często o... biedzie i braku perspektyw.

– Działalność rejestrują głównie młodzi ludzie tuż po studiach, próbujący robić coś na własną rękę, bo nie ma dla nich ofert w pośredniaku, oraz emeryci, którym nie wystarcza na leki, dlatego otwierają jakieś budki na rynku – mówi Antoni Zdzienicki, kierownik referatu handlu w delegaturze Urzędu Miasta Łodzi na Górnej.

Siostry Magdalena i Paulina Grajnert ze Skierniewic otworzyły w tym roku sklep spożywczy, choć obie skończyły filologię polską i miały zupełnie inne plany.

– Brak perspektyw na inną pracę zmusił mnie do podjęcia własnej działalności – mówi Magdalena Grajnert. – Panie za ladą często traktuje się jak osoby drugiej kategorii. Potwornie trudno było się do tego przyzwyczaić.

Henryk Cieślak, rencista z Łodzi, wciąż naprawia maszyny do pisania.

– Renta mała, więc otworzyłem punkt naprawy maszyn – mówi. – Zawsze to dodatkowy zarobek.

– Łódź zawsze była przedsiębiorcza, ale dotąd brakowało tu pieniędzy na rozkręcenie interesu. W tamtym roku pojawiły się fundusze unijne dla mikroprzedsiębiorstw i pieniądze z urzędów pracy na zakładanie nowej działalności – mówi Hanna Zdanowska, dyrektor Łódzkiej Izby Przemysłowo-Handlowej.

Na taką pożyczkę, która pozwoli założyć własną firmę, czeka właśnie Barbara Bruzik ze Zduńskiej Woli.

– Od dwóch lat nie mogę znaleźć pracy, nie chcę już tak dalej – mówi Barbara Bruzik. – Dlatego chciałam sama stworzyć sobie miejsce pracy i stanąć na nogi.

Są też inne przyczyny nagłego rozkwitu przedsiębiorczości. Średnie przedsiębiorstwa, aby utrzymać się na powierzchni, rozwiązują umowy z pracownikami, nakłaniając ich do zakładania własnej działalności. Ponadto Łódzkie jest jednym z najbardziej rolniczych regionów, a teraz właśnie polscy rolnicy zaczęli zakładać firmy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto