MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Bony świąteczne dla pracowników po raz ostatni?

Krzysztof Zając
Jak co roku przed świętami, pracownicy wielu firm liczą, że dostaną z zakładu tradycyjne bony do sklepów i hipermarketów, za które będą mogli zrobić duże zakupy. Niestety, mogą się zawieść...

Jak co roku przed świętami, pracownicy wielu firm liczą, że dostaną z zakładu tradycyjne bony do sklepów i hipermarketów, za które będą mogli zrobić duże zakupy. Niestety, mogą się zawieść...

Co mówią przepisy
Ustawa o podatku od osób fizycznych mówi, że wolne od podatku są świadczenia całkowicie sfinansowane z funduszu socjalnego zakładu lub funduszy związków zawodowych. Jednak zwolnienie to obejmuje jedynie kwotę stanowiącą połowę najniższego wynagrodzenia za pracę za grudzień roku ubiegłego. Przepis dotyczy m.in. bonów towarowych, paczek świątecznych dla dzieci, biletów na imprezy sportowe czy kulturalne. Najniższa płaca w grudniu 2001 roku wynosiła 760 złotych. Zatem maksymalna wysokość talonu sfinansowanego z zakładowego funduszu socjalnego nie może być wyższa niż 380 złotych. Firmy oczywiście mogą ustalić wyższą kwotę, ale wówczas pracownicy płacą podatek dochodowy od nadwyżki. Dla zatrudnionych nie byłoby to pewnie wielkim problemem, ale pracodawcy to się nie opłaca.

380 albo i mniej
Kwota 380 złotych jest limitem na cały rok. Zatem jeżeli wcześniej pracodawca finansował bilety, paczki lub np. talony wielkanocne, wówczas limit wartości gwiazdkowych talonów zostaje zmniejszony. Ale to jeszcze nie koniec ograniczeń. Pracodawca nie może wszystkim pracownikom dać talonów o tej samej wartości, gdyż łamie w ten sposób przepisy dotyczące zasad funkcjonowania funduszu socjalnego. Mówią one, że świadczenia z tego źródła muszą być różnicowane w zależności od sytuacji finansowej pracowników. Im wyższe zarobki, tym talony o niższej wartości. Pracodawca może pogrupować pracowników według widełek dochodów i np. tym o średniej płacy do 1000 złotych dać najwięcej, czyli bon na 380 złotych, a osobom o wyższych zarobkach bony np. 300-złotowe. Takie same limity wydatków dotyczą talonów otrzymanych z funduszy związków zawodowych, jeżeli są wypłacane za pośrednictwem pracodawcy.

Z kieszeni firmy
Wypłaty z funduszu socjalnego są wypłatami z pieniędzy należnych pracownikom i na inne cele niż pomoc dla zatrudnionych nie można ich wykorzystać. Pracodawca może jednak sięgnąć do własnej kieszeni i kupić bony wyższej wartości, a wydatek uznać za koszt prowadzonej działalności. Wówczas jednak świadczenia te są opodatkowane podatkiem dochodowym. Trzeba też od nich zapłacić składkę na ubezpieczenie społeczne.

Inne kłopoty
Kupowanie talonów dla pracowników może spowodować, że pracodawca będzie miał kłopoty także z innego powodu. Od 10 listopada wchodzą w życie przepisy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Zabraniają one wymuszania na klientach zakupów w konkretnym sklepie lub u konkretnego przedsiębiorcy. Co to oznacza? Hipermarkety nie mogą wystawiać i rozprowadzać bonów, jeżeli wskazują one jako miejsce zakupów sklep lub sieć sklepów danej firmy, a pracodawca nie może takich bonów kupić. Takie przepisy mają chronić interesy małych firm, które w okresie świątecznym padały ofiarą talonowych zakupów. Pracodawca w tym roku może uniknąć kłopotów kupując bony przed wejściem w życie ustawy, czyli przed 10 listopada, ale z późniejszym terminem realizacji. Jeżeli nie zdąży, będzie musiał najprawdopodobniej skorzystać z innych rozwiązań np.:

* ogłosić otwarty dla wszystkich firm przetarg (to dodatkowe koszty dla firmy) na oferenta bonów i wybrać najtańszego, czyli takiego, który za 100-złotowy bon chce od pracodawcy tylko 90 złotych;
* wybrać kilka lub kilkanaście różnych sklepów i dać pracownikom możliwość wyboru, w którym dokonają zakupów (jest to bardzo kłopotliwe dla przedsiębiorstwa);
* wyemitować własne bony do płacenia w dowolnych placówkach handlowych (nieprawdopodobne, bo łatwo będzie je sfałszować).

Ponieważ każde z podanych rozwiązań ma wiele wad, można się obawiać, że to ostatni rok świątecznych talonów na zakupy.

od 7 lat
Wideo

Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto