Karetka należąca do szpitala im. WAM przewoziła pacjenta na badania. Jechała na sygnale al. Piłsudskiego, na czerwonym świetle wjechała na skrzyżowanie z ul. Kilińskiego.
Wtedy trafiło w nią granatowe bmw, które wyjechało zza jadącego ul. Kilińskiego tramwaju. Uderzona karetka obróciła się o 180 stopni i przewróciła na lewy bok.
- Oba pojazdy nie jechały bardzo szybko, karetka przed skrzyżowaniem musiała zwolnić i poczekać, aż auta stojące na światłach opróżnią dla niej pas ruchu - mówi pasażer tramwaju, na którego oczach doszło do wypadku.
Kierowca bmw wyszedł z kraksy bez szwanku. W karetce w chwili wypadku było pięć osób: cztery z załogi i pacjent. Dwie osoby trafiły do szpitala im. Barlickiego, a trzy do WAM. Wszyscy doznali urazów głowy i pozostali na obserwacji w szpitalach, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Wypadek, choć zdarzył się na jednym z ważniejszych skrzyżowań w mieście, nie spowodował jego zablokowania. Przejazd aut możliwy był we wszystkich kierunkach, ruchem kierowali policjanci, jedynie tramwaje nie mogły jeździć ul. Kilińskiego.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
