Gdyby ktoś chciał skontaktować się z organizatorami, miałby nie lada kłopot. Wiadomo jedynie, że za akcją stoi Urząd Miasta Łodzi. Na stronie promującej kampanię nie ma żadnej wzmianki, maila, telefonu, faksu do osób odpowiedzialnych za przebieg i realizację przedsięwzięcia.
Wydawać by się mogło, że urząd odpowiedzialny za tak wielką akcję, mającą na celu zachęcić młode osoby, aby studiowały w Łodzi, na swojej stronie zamieści chociaż maleńki button, link, czy wzmiankę o kampanii. Nic z tego. Na stronie www.uml.lodz.pl mamy odnośniki do innych wydarzeń, a do "Młodych w Łodzi" nie.
Całe szczęście, że chociaż w mailach reklamowych organizatorzy akcji, o czym poinformowała redakcję jedna z dziennikarek, Izabela Franc, podają maila. Brzmi on [email protected]. Proste, prawda? Widocznie nie aż tak bardzo, bo nigdzie poza tymi reklamami na skrzynkach pocztowych osoby odpowiedzialne za kampanię nie informują o tym zainteresowanych.
Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?