Ponad 20 osób ucierpiało w wypadku, do którego doszło wczoraj rano na skrzyżowaniu dróg krajowych nr 8 i 12 w Walichnowach (woj. łódzkie).
Autobus PKS kursujący na trasie Wieruszów – Wieluń nie ustąpił pierwszeństwa ciężarówce Jelcz, która uderzyła w niego, prawie przełamując go na dwie części. Autobusem jechali głównie uczniowie szkół średnich w Wieluniu.
Kilkoro z nich na skutek uderzenia wypadło przez okna.
Ponad dwudziestu rannych, w tym troje w stanie poważnym, jednak nie zagrażającym życiu, przewieziono do szpitali. Trafili tam również kierowcy obu aut uczestniczących w wypadku.
– Pacjenci mają m.in. urazy głowy, złamania podudzia, stłuczenia, a jeden ma złamany obojczyk – powiedziała wkrótce po wypadku Bożena Łaz, dyrektor wieluńskiego szpitala. – Wszyscy przebywają w salach pooperacyjnych, są pod ciągłą obserwacją. Trzy dziewczynki przyjęliśmy w bardzo poważnym stanie, jedna z nich była nieprzytomna. Ich stan jest obecnie stabilny.
– Patrząc na autobus, uważam, że to cud, iż nie doszło do tragedii – podsumował policyjną akcję Grzegorz Pasieka, zastępca komendanta powiatowego policji w Wieruszowie.
Badania alkotestem wykazały, że obaj kierowcy byli trzeźwi. Według policji, winę za spowodowanie wypadku ponosi kierowca autobusu.
Mimo niedawno przeprowadzonej modernizacji, na skrzyżowaniu dróg nr 8 i 14 nadal jest bardzo niebezpiecznie. Kiedyś przy drodze podporządkowanej, jaką jest czternastka, stał znak „stop”. Po środowym zdarzeniu zapewne pojawi się tam ponownie.
Popłoch na hiszpańskich plażach Drony wykryły w wodzie rekiny!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?