Rugbistów zespołu Blachy Pruszyński Budowlani czeka bodaj najważniejszy mecz tego sezonu. Nasi zawodnicy muszą pokonać mistrzów Polski – Ogniwo Sopot, jeżeli chcą się znaleźć w czwórce najlepszych zespołów walczących o medale.
Arcyważny mecz odbędzie się w sobotę o godz. 15 na stadionie przy ul. Górniczej.
Łodzianie nie dość, że przegrali dwa pierwsze wiosenne pojedynki, to jeszcze stracili jeden punkt otrzymywany przez przegranych.
Dlaczego? Polski Związek Rugby stwierdził, że w meczu z Arką nie powinien występować ukarany za żółte kartki – Kazimierz Matczak. Związek przyznał walkower gdynianom i pozbawił cennego punktu naszą drużynę.
Pocieszające jest to, że nasi rywale z Sopotu wiosny też nie mogą zaliczyć do udanych. Dołują w lidze. Oby łódzcy rugbiści nie dali im się podnieść z kolan.
W rundzie jesiennej zespół Blachy Pruszyński Budowlani pokonał Ogniwo w Sopocie 18:3. Punkty dla łodzian zdobyli: Adam Prach 10 i Tomasz Grodecki 8. Czy teraz będzie podobnie?!
W pojedynku z Ogniwem, prowadzonym przez byłego świetnego rugbistę – Grzegorza Kacałę, nie wystąpi kapitan naszego zespołu – Krzysztof Serafin, który kręci piwną reklamówkę w Argentynie. Wróci natomiast do składu po odcierpieniu kartkowej kary Kazimierz Matczak.
Jeżeli wyjdzie na plac w podstawowej „piętnastce”, to on założy kapitańską opaskę. W składzie łodzian zabraknie również Łukasza Wieczorka, który ma nogę w gipsie.
Trener Mirosław Szczepański: – Na boisku pojawią się ludzie gotowi rozegrać twarde zawody i walczyć bez taryfy ulgowej od pierwszej do ostatniej minuty. Chłopcy doskonale zdają sobie sprawę z wagi tego pojedynku. Bardzo chcą go wygrać!
Wśród działaczy klubu pojawił się pomysł namówienia do powrotu do Budowlanych trenera Ryszarda Wiejskiego, który pełniłby rolę dyrektora – koordynatora sekcji rugby. On sam nie pali się jednak do powrotu. Mocno absorbują go zajęcia zawodowe (jest właścicielem pizzerii „In centro”) i osobiste. Od dwóch lat nie miał na bieżąco kontaktu z sekcją.
Wiejski nie chciałby robić niepotrzebnego zamieszania i kierować okrętem, którego nie zna. W każdym razie przed spotkaniem z Ogniwem spotkał się z trenerami. Jego ogromna wiedza jest nie do przecenienia. Ewentualne uwagi mogą się przydać w meczu z zespołem z Sopotu.
Ukraina castingiem na Euro?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?