Dwaj Brazylijczycy, Anderson Dourado Ribas i Jose Paulo Bezerra będą grali w ŁKS. Obaj podpiszą kontrakty, które będą ważne do końca sezonu. Łódzki klub porozumiał się już z litewskim FK Wilno w sprawie wypożyczenia obu zawodników z opcją pierwokupu.
22-letni Anderson i 19-letni Jose Paulo dobrze wypadli w środowym sparingu wewnętrznym ŁKS. Trener Wojciech Borecki pozytywnie ocenił ich przydatność do drużyny.
Obaj Brazylijczycy są pomocnikami. Anderson może od razu aspirować do podstawowej jedenastki klubu z al. Unii. Ostatnio grali w FC Wilno, do którego trafili z brazylijskiego Pao De Acucar Esporte Clube.
Pozostali zawodnicy testowani przez ŁKS w środowym sparingu, nie będą grali w łódzkiej drużynie.
- Byli za słabi, by grać w ekstraklasie - przyznaje menedżer łódzkiego klubu Zdzisław Kapka.
Działacz ŁKS żałuje, że nie udało się ściągnąć do Łodzi Tomasza Bandrowskiego z Energie Cottbus. - Byliśmy już dogadani z niemieckim klubem i wszystko zależało od piłkarza - mówi. - On jednak zdecydował, że chce walczyć o miejsce w składzie Energie.
Kapka uważa, że do soboty, gdy ŁKS zagra z Cracovią, do drużyny nie trafią nowi piłkarze. W Krakowie nie zagrają też jeszcze Anderson i Jose Paulo.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?