Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Balbina" zamknięta przed studentami

(mg)
Kindze Wojtczak (od lewej) i Beacie Darmos nie udało się obejrzeć wnętrza Balbiny fot. Krzysztof Szymczak
Kindze Wojtczak (od lewej) i Beacie Darmos nie udało się obejrzeć wnętrza Balbiny fot. Krzysztof Szymczak
W odremontowanym II Domu Studenckim Uniwersytetu Łódzkiego przy ul. Lumumby już od października mają zamieszkać studenci. Uczelni nie zależy jednak, aby znaleźć chętnych na miejsca w jednym z najdroższych akademików ...

W odremontowanym II Domu Studenckim Uniwersytetu Łódzkiego przy ul. Lumumby już od października mają zamieszkać studenci. Uczelni nie zależy jednak, aby znaleźć chętnych na miejsca w jednym z najdroższych akademików na osiedlu. Osoby, które chcą obejrzeć pokoje, odchodzą z kwitkiem.

W popularnej Balbinie może zamieszkać ponad 400 osób. To więcej niż w większości pozostałych domów studenckich. Wszystkie pokoje są dwuosobowe, a za jedno łóżko trzeba będzie zapłacić około 280 zł miesięcznie.

– Bardzo chciałabym tu zamieszkać, bo z zewnątrz budynek prezentuje się wspaniale. Miałam nadzieję, że można będzie zobaczyć również pokoje, ale, niestety, nie udało się – mówi Ewa Kucharczyk, studentka farmacji na Uniwersytecie Medycznym. – Weszłam tylko do sieni. Tam natknęłam się na ochroniarza, który stwierdził, że dalej nie może mnie wpuścić – dodaje Małgorzata Dyszlewska ze studium medycznego.

Choć termin składania podań o przyznanie miejsca w akademikach już dawno minął, Uniwersytet Łódzki ogłasza na stronach internetowych, że wciąż są wolne pokoje. Od znalezienia odpowiedniej liczby chętnych zależy natomiast, czy nie wzrosną ceny akademików. Na uczelni nie ma jednak nikogo, kto chciałby się zająć wypromowaniem osiedla.

W Dziale Spraw Bytowych Studentów nie było osoby, która mogłaby podjąć decyzję o otwarciu II DS. Dowiedzieliśmy się jedynie, że kierowniczka działu jest na urlopie.

W portierni Balbiny studentów witał ochroniarz, który dostał zakaz otwierania komukolwiek drzwi.

– Nie mam nawet kluczy od pokojów. Nie mogę otworzyć – tłumaczył.

– W akademiku jest tylko wynajęty ochroniarz, który nie może nikogo wpuścić. Nasi pracownicy będą tam od 1 września. Ja w tej chwili także jestem na urlopie – powiedziała Marzena Bednarek-Kokosza, kierownik II Domu Studenckiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Balbina" zamknięta przed studentami - Łódź Nasze Miasto

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto